Taki pomysł pojawił się w słupskim ratuszu. Chodzi o stanowisko kierownika szkolenia praktycznego, na którym pani radna jest zatrudniona w Środkowopomorskim Centrum Kształcenia Ustawicznego w Słupsku.
Choć ta sprawa ma dopiero być dyskutowana przez miejskich radnych, to już budzi spore emocje w środowisku miejskich radnych oraz działaczy Platformy Obywatelskiej, bo Beata Chrzanowska nie tylko jest wpływową radną, ale także niedawno ubiegała się o mandat eurodeputowanej. Wydawało się, że w związku z tym może spać spokojnie, bez obawy o utratę swojego etatu.
Tymczasem wokół niego zrobiło się gorąco. Dlaczego magistrat chce go zlikwidować?
- W związku ze zmianami organizacyjnymi w Środkowopomorskim Centrum Kształcenia Ustawicznego w Słupsku, polegającymi na zmianie lokalizacji placówki, konieczna jest weryfikacja organizacji pracy. Przeniesienie nauczania z dwóch budynków do jednego, likwidacja schroniska oraz likwidacja VII Liceum Ogólnokształcącego powodują zmniejszenie liczby stanowisk kierowniczych w jednostce - tłumaczy Dawid Zielkowski, rzecznik prasowy prezydenta Słupska.
Według niego, choć likwidacji podlegać będzie stanowisko kierownika szkolenia praktycznego, to zmiana ta nie spowoduje rozwiązania umowy o pracę z osobą zajmującą stanowisko kierownicze.
- Zwiększy się jedynie wymiar godzin dydaktycznych. Nie spowoduje to również zmniejszenia zatrudnienia na innych stanowiskach pracy - dodaje rzecznik Zielkowski.
Na razie jednak projekt formalnej uchwały w tej sprawie nie trafił do Zdzisława Sołowina, przewodniczącego Rady Miejskiej w Słupsku.
- Dlatego nie ma jeszcze o czym mówić, choć uzasadnienie ze strony ratusza jest dziwne, bo co ma przeniesienie placówki z jednego budynku do drugiego z jej strukturą organizacyjną. Jedno jest pewne: etatu radnego nie można zmienić bez zgody rady miejskiej - mówi Zdzisław Sołowin.
Natomiast radny Wojciech Gajewski (SLD), zastępca przewodniczącej Komisji Oświaty, dodaje, że zgodnie z prawem ruch kadrowy w jednostkach oświatowych trwa do końca maja i wtedy można podejmować decyzje o zmianie zatrudnionych w nich pracownikach.
Nieoficjalnie radni dodają, że w tym przypadku może chodzić o formę wpływu na zachowanie radnej z Platformy Obywatelskiej, która krytycznie wypowiada się na temat rożnych działań prezydenta miasta.
- Przed nami sesja absolutoryjna, więc ze strony pana prezydenta można się spodziewać różnych ruchów - mówią radni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?