Beata Topka została halową mistrzynią Polski w biegu na 1500 m w Toruniu

W biegu kobiet na 1500 metrów zdecydowanie najlepsza była Angelika Cichocka (SKLA Sopot, trzeba jednak przypomnieć, że wcześniej przez wiele lat ta znakomita biegaczka reprezentowała Talex Borysław Borzytuchom), która w tym sezonie wróciła na bieżnię po półtorarocznej przerwie. Bardzo krótko ta utytułowana biegaczka cieszyła się ze złotego medalu.

Dlaczego? Po biegu okazało się, że Cichocka popełniła błąd na jednym z łuków i stanęła stopą poza bieżnię. Przepisy są bezlitosne i dla wszystkich jednakowe. Sędziowie ukarali ją dyskwalifikacją. Na tym najlepiej skorzystała 21-letnia Beata Topka z Taleksu Borysław Borzytuchom i zdobyła mistrzostwo Polski. Szczęśliwa złota medalistka miała czas 4.24,14 min. Druga była Katarzyna Chryczyk (AZS AWF Kraków) - 4.25, 05 min. Trzecia lokata przypadła Aleksandrze Płocińskiej (Kondycja Piaseczno) - 4.35,76 min.

Tym samym B. Topka wywalczyła również złoto w młodzieżowej kategorii U-23. Podopieczna trenera Jarosława Ścigały dobrze spisała się też w biegu na 3000 m. Na metę przybiegła jako trzecia. Tak więc zdobyła brązowy medal. Jej czas to 9.40, 34 min. Wygrała faworytka Renata Pliś (Maraton Świnoujście) - 9.14,42 min. Ten wyczyn na 3000 m premiował Topkę w U-23, bowiem okazała się najlepszą biegaczką w tej kategorii i została mistrzynią Polski. W sumie Topka do domu wróciła z czterema medalami (3 złote, 1 brązowy). Brawo! W konkursie skoku wzwyż mężczyzn startował Adrian Kordoński (Fenix Słupsk) i zajął piąte miejsce - 205 cm. Ten wynik słupszczanina premiował go w U-23, bo w tej grupie wiekowej zdobył srebrny medal. Konkurs wygrał Norbert Kobielski (MKS Inowrocław) - 229 cm. W kuli kobiet Marcelina Witek (AML Słupsk) była piąta - 14.03 m. Pierwszą lokatę zajęła Maja Ślepowrońska (AZS AWF Warszawa) - 16.64 m.