W Sianowie przeciwnicy powiększania tutejszego wysypiska śmieci zorganizowali kolejne spotkanie. Ludzie nie szczędzili narzekań na smród z wysypiska.
- Jakie konkretne inwestycje PGK ma do zaproponowania mieszkańcom Sianowa, by sąsiedztwo wysypiska było jak najmniej uciążliwe?
- Odgazowanie składowiska i redukcję odpadów biodegradowalnych.
- A jaśniej?
- Zmieniamy już sposób kompostowania z dużych pryzm na małe. Te, mówiąc najprościej, już tak nie śmierdzą. A jeżeli chodzi o odgazowanie, to dzięki tej metodzie mniej gazów ze składowiska trafi do atmosfery, a same gazy będą wykorzystane do wytworzenia energii cieplnej i elektrycznej.
- Kiedy to zacznie działać?
- Najpierw będzie projekt, potem przetarg i na przełomie drugiego i trzeciego kwartału ruszymy z odgazowywaniem.
- A kurtyny zapachowe? Ludzie narzekają, że są mało skuteczne.
- Kurtyny są, kupiliśmy też jeszcze jedną. Choć to oczywiście nie załatwia całego problemu. Będziemy też sadzić dodatkowo drzewa, by zatrzymać przykre zapachy.
- A regularne przysypywanie składowiska?
- To jest robione zgodnie z technologią. I nie ma mowy tu o żadnych ograniczeniach spowodowanych oszczędnościami.
- Czy wysypisko w Sianowie będzie powiększone?
- Nie. Zależy nam na dodatkowym terenie pod magazyny dla sortowni. Nie chodzi o miejsce na nowy dół z odpadami.
- Na te magazyny potrzeba kolejnych 4,5 ha od gminy?
- Tak, ale nie będziemy się upierać. Wszystko zależy od ceny.
- Czy przewidujecie zamknięcie wysypiska?
- Tak, gdy się zapełni, czyli za 15 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?