Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Belfer Roku. Ewa Chowaniec: Nauczycielka, która śpiewa w habicie

nik
Aby zagłosować na tę nauczycielkę, wyślij SMS o treści GP.SP.4 na nr 71466
Aby zagłosować na tę nauczycielkę, wyślij SMS o treści GP.SP.4 na nr 71466
Rozmowa z Ewą Chowaniec, nauczycielką muzyki i plastyki w SP nr 3 w Słupsku

Zabiegana pani przed świętami...

- Bardzo. Mam lekcje w szkole, przygotowujemy się do koncertów bożonarodzeniowych, a do tego jeszcze próby w teatrze.

Co pani robi na scenie?

- Śpiewam oczywiście. I to w habicie zakonnicy. Śpiewam w musicalu "The Sound of Music", który Nowy Teatr będzie wystawiał w Sylwestra.

Jest pani zawodowym muzykiem?

- Tak. 17 lat uczyłam się w szkole muzycznej. Tam też na wydziale rytmiki, uczyłam się prowadzić lekcje. Naturalną koleją rzeczy było, że zostanę nauczycielem muzyki. Do tego doszła jeszcze plastyka.

I jest pani szkolną łowczynią talentów.

- Rzeczywiście. Łapię te małe talenty, eksploatuję i wyciskam jak cytrynę. Na moich zajęciach dzieciaki mają wybebeszyć się emocjonalnie. Każde może śpiewać, to tylko kwestia pracy i motywacji. Dlatego na zajęcia zespołu szkolnego Urwisy przychodzi 50 osób. Nie ma dla nich miejsca na krzesłach, więc siadają na parapetach, ławkach i śpiewają.

A ci szczególnie utalentowani?

- Dla nich stworzyłam z koleżankami szkolny program Mały Maestro. Oni co roku występują na gali i najlepsi zdobywają nagrody. Mam kilka perełek, z których jestem szczególnie dumna. Moi absolwenci również muzykują: troje z nich śpiewa ze mną w musicalu inny założył zespół hip-hopowy.

A rodzina?

- Mam męża, dwa koty i dwóch synów. Pasją jednego jest taniec towarzyski, drugiego - gitara i ciężki metal.

Słucha pani tego po pracy?

- Muszę, bo próby jego zespołu odbywają się w naszym domu. Ja jednak uwielbiam jazz. On mnie relaksuje, a gdy jestem szczególnie zestresowana uspokaja mnie wyrywanie chwastów ogródku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza