Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezmyślnie rozjechali cenne tarliska

Zbigniew Marecki
Zniszczone tarlisko.
Zniszczone tarlisko. Fot. Archiwum
Co najmniej dziesięć tarlisk troci wędrownej zniszczyli bezmyślni amatorzy jazdy quadami i samochodami terenowymi,

rozjeżdżając koryto cieku Żelkowa Woda w Żelkówku w gminie Kobylnica. Ekolodzy ostrzegają, że taka forma zabawy grozi dotkliwymi karami.

Pracownicy Parku Krajobrazowego Dolina Słupi te zniszczenia odkryli w miniony weekend.

- W tym roku tarło troci wędrownej było słabe, bo ryby chorowały i złożyły mało ikry. Tym bardziej cieszyliśmy się, gdy w Żelkowej Wodzie odkryliśmy co najmniej 10 tarlisk. Niestety, wszystkie zostały rozjeżdżone wskutek bezmyślnej zabawy. To oznacza, że w tych miejscach ikra nie dojrzeje i troci będzie jeszcze mniej - tłumaczy Marcin Miller z Doliny Słupi.

Ekolodzy już zaalarmowali Polski Związek Wędkarski i Straż Rybacką. Wspólnie będą prowadzić poszukiwania sprawcy tej masakry, do której doszło w ostatnich tygodniach.

- Jeśli sprawcy zostaną wykryci, to grożą im surowe kary, bo zgodnie z polskim prawem w lasach i parkach krajobrazowych nie można szaleć quadami i samochodami terenowymi. Można to robić tylko na wyznaczonych terenach. Ci, którzy mimo wszystko to robią, psują opinię środowisku - dodaje Urban Bogiński, pracownik PK Dolina Słupi.

- Nie chcemy walczyć z amatorami quadów, bo to fajna rozrywka, ale apelujemy o przestrzeganie prawa i zdrowy rozsądek - prosi Bożena Sikora, dyrektor Parku Krajobrazowego Dolina Słupi.

W najbliższych dniach ekolodzy będą kontrowali inne dopływy Słupi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza