Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezpieczny spacer na kółkach po Rowach (wideo)

Redakcja
Mateusz Ziatek z wypożyczalni segwayów znajdującej się w centrum Rowów.
Mateusz Ziatek z wypożyczalni segwayów znajdującej się w centrum Rowów. Łukasz Capar
O tym, jak bezpiecznie jeździć na segwayach opowiada Mateusz Ziatek z wypożyczalni tych pojazdów znajdującej się w centrum Rowów.

Aby bezpiecznie jeździć na seegwayu trzeba mieć ochraniacze?

Tak, to konieczność. Każdy musi nałożyć ochraniacze, takie jak podczas wyprawy rowerowej, na rolki czy wrotki. Mamy ochraniacze na kolana, łokcie i nadgarstki. I oczywiście kaski, żeby ochronić głowę.

Gdy już jesteśmy odpowiednio ubrani, wypożyczamy pojazd. Jakie są u was?

Mamy segwaye. To sprzęt dla osób początkujących. Są też deski, ale to już dla osób średnio zaawansowanych, które potrafią utrzymać równowagę. Ale gdy ktoś pierwszy raz chce skorzystać z takiej przejażdżki, polecamy ninebota, bo jest najbardziej stabilny.

Wyglądem przypomina seegwaya dla dzieci...

Ma cztery żyroskopy stabilizujące, nie przewraca się ani do przodu, ani do tyłu. Dla początkujących idealny. Steruje się nim kolanami.

Biorę segwaya. Mogę nim jeździć po ulicy czy po chodniku?

Tymi pojazdami możemy się poruszać tylko po chodnikach. Pochylając się delikatnie do przodu, jedziemy w przód. Pociągając drążek do tyłu, hamujemy lub się cofamy. A jeśli chcemy skręcić, po prostu odchylamy drążek w prawo lub w lewo. Z deski schodzimy zawsze tyłem.

Jak szybko można jechać na tym urządzeniu?

Segwaye rozpędzają się do prędkości 10-21 kilometrów na godzinę. To jest tempo szybszego marszu.

Dzieci i nastolatki mogą z tego pojazdu korzystać?

Oczywiście, ale muszą być w towarzystwie osoby dorosłej, która ma przy sobie dowód tożsamości. Oczywiście na początku jest instruktaż i trzeba założyć ochraniacze.

Ile kosztuje wypożyczenia takiego urządzenia?

Od 25 złotych za pół godziny. Ale można też wypożyczyć na godzinę za 35 złotych. Tyle czasu wystarczy, żeby przejechać całe Rowy.

Przechodzimy do ninebota, który, jak zapewniasz, jest wyjątkowo stabilny.

Ten sprzęt nie da się przewrócić. Tu sterujemy kolanami, ale zasada jest podobna, jak w przypadku segwaya. Ninebot też nie pojedzie szybciej niż 12 kilometrów na godzinę, więc nadaje się również dla dzieci i młodzieży.

Deska uczy szacunku. To nie jest chyba sprzęt dla każdego.

Na nią mogą wsiąść osoby bardziej zaawansowane. Trzeba umieć zachować równowagę. Stajemy na nią dosyć szybko. Stabilizujemy nogi, łapiemy równowagę i jedziemy. Aby skręcić, przenosimy ciężar ciała na jedną lub drugą nogę.

To są popularne atrakcje? Jesteście tu pierwszy raz.

Turyści zwracają na nasze pojazdy uwagę. To coś nowego, innego niż rowerki. Warto się na tym nauczyć jeździć.

Przeczytaj także:

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza