Białogard> Dotacje na remonty obiektów publicznych

– W projekcie budżetu na przyszły rok są zapisane 164 tysiące złotych na remont budynków komunalnych, a budowa siedmiu pokoi w hotelu sportowym ma kosztować nas prawie milion złotych. Czy to nie jest oburzające? – pyta Krystyna Leś, radna miejska.

Rozbudowa bazy noclegowej w kompleksie sportowo-rekreacyjnym w Białogardzie ma łącznie kosztować 1,2 miliona złotych. Dotacja z funduszy Unii Europejskiej wyniesie 291 tysięcy złotych. Resztę będzie więc musiało dać rzeczywiście miasto. I da, bo projekt został zatwierdzony. Inwestycja ma się rozpocząć już w tym roku. Potrwa około 12 miesięcy.

– Stan obiektu jest kiepski i trzeba go przecież w końcu wyremontować – tłumaczyli zgodnie radni zatwierdzający uchwałę.

Nie tylko jednak ta inwestycja budzi w Białogardzie spore kontrowersje. 900 tysięcy złotych miasto chce wydać na remont Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Janusz Turnik, radny opozycji: – Na MOPS wydaliśmy już około 700 tysięcy złotych. Teraz mamy wydać kolejne prawie milion. Za takie pieniądze można by było postawić nowy obiekt – komentował.

Argument głosujących za tą inwestycja jest jednak taki, że MOPS nie spełnia dziś wymagań dotyczących ochrony cieplnej. – Ta inwestycja też będzie dofinansowana z funduszy UE – mówi burmistrz Zbigniew Raczewski. Zgoda na ten remont już jest.

I tylko trzecia, poważna inwestycja w mieście, nie budzi większych zastrzeżeń. Chodzi o naprawę elewacji i ocieplenie budynku Przedszkola Miejskiego nr 1 przy ul. 1 Maja w Białogardzie.

– Ściana zewnętrzna będzie odtworzona na podstawie zdjęć historycznych – mówi burmistrz Raczewski. – Wyremontowany i stylistycznie nawiązujący do zabytkowej części przedszkola będzie też ten klockowaty łącznik – pokazuje burmistrz. Ten remont też ma trwać do końca przyszłego roku