Inicjatorką biegu jest Ania Dyrmo, fizjoterapeutka zajmująca się rehabilitacją dzieci, w tym Julki i Wojtusia. To drugi bieg poświęcony jej przyjaciółce Agnieszce Słomińskiej, która zmarła na nowotwór w kwietniu zeszłego roku w wieku 36 lat. Aby pozostała w pamięci innych, Ania postanowiła corocznie organizować bieg jej imienia i każdego roku pomagać dzieciom, które tej pomocy potrzebują.
Ania Dyrmo o wydarzeniu
- Agnieszka zawsze wspierała mnie w różnych pomysłach i inicjatywach na rzecz dzieci. Ja sobie obiecałam, że będę robić coś dobrego w dniu jej urodzin - 10 września, aby je uczcić. Pomysł pojawił się szybko, ale bałam się poprosić o zgodę Jej rodziców. Jednak oni dali mi zielone światło i powiedzieli bardzo ważną rzecz - jeżeli ta strata i to, z czym my się borykamy, tęskniąc tak bardzo, może zamienić w coś dobrego, pomóc innym, to zróbmy to. I zaczęliśmy działać. Agnieszka odeszła 2 kwietnia 2023 roku, a już 10 września tego samego roku - w dniu jej 37. urodzin - odbył się pierwszy bieg charytatywny - Memoriał Agnieszki Słomińskiej. Myślę, że była z nami duchowo. Zrobiliśmy memoriał i ku pamięci puściliśmy w niebo 37 białych balonów.
- Nie udźwignęłabym wielu rzeczy związanych z biegiem gdyby nie moi przyjaciele. Ona nas łączy i Ona łączy nas z ludźmi, którzy robią tak wiele dobrego, bez których nie dałabym sobie rady. Tego dnia możemy zamienić Inicjatywę w dobro i radość, by pomóc komuś, kto tej pomocy bardzo potrzebuje, to nam się to udało - wspominała GP24 przyjaciółka Agnieszki i jednocześnie inicjatorka i organizatorka Biegu Charytatywnego im. Agnieszki Słomińskiej.