Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Błąd w sztuce lekarskiej doprowadził do śmierci. Chirurdzy z Lęborka wciąż bez wyroku

Bogumiła Rzeczkowska
Fot. internet
Mimo zapowiedzi nie doszło dzisiaj do wyroku w sprawie śmierci 26-letniego Marcina Zielińskiego z Lęborka, który zmarł z powodu zakrzepicy po skręceniu nogi w kostce. Sędzia Krzysztof Obst chce przeprowadzić dodatkowe dowody.

W maju 2006 roku 25-letni Marcin Zieliński w drodze do pracy skręcił nogę w kostce. Po miesiącu zmarł. Okazało się, że zabiła go zakrzepica, która doprowadziła do zatoru płuc.

Prokuratura oskarżyła o błąd w sztuce lekarskiej chirurgów z Lęborka - Janusza M. i Janusza Ch. Domagała się m.in. po dwa lata zakazu wykonywania zawodu lekarza. Jednak dzisiaj nie doszło do ogłoszenia wyroku. - Nie wszystkie okoliczności są wyjaśnione, by sprawa dojrzała do rozstrzygnięcia - stwierdził sędzia.

- Okazało się, że istnieje jeszcze materiał, przechowywany w prosektorium w Lęborku, na podstawie którego można stwierdzić czas powstania choroby.

To oznacza, że obraz mikroskopowy skrzeplin będzie można porównać z datą wizyt i decyzjami lekarzy. Dowód jest ważny zarówno dla oskarżonych, jak i rodziny Marcina. Jednak najbliżsi ofiary są już zmęczeni długotrwałym postępowaniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza