Bohaterowie ze Słupska i regionu dostali świąteczne paczki

Świąteczne paczki w ramach tej akcji docierały do żołnierzy polskich walczących na wszystkich frontach II wojny światowej, żołnierzy podziemia niepodległościowego w kraju w czasie wojny, jak i po jej zakończeniu, osób represjonowanych przez PRL oraz weteranów rannych na misjach pokojowych.

- W naszym rejonie paczki wręczali wolontariusze ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Słupsku, Zespołu Szkół Agrotechnicznych oraz Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego. Zawsze nimi sprawialiśmy obdarowywanym dużo radości - mówi Wioleta Subocz, wicedyrektorka SP nr 1 .

Razem z przedstawicielami tej szkoły w piątek odwiedziliśmy słupskie mieszkanie 99-letniego Kazimierza Szostakowskiego-Kobelisa i jego żony Krystyny, którzy bardzo ucieszyli się z możliwości podzielenia opowieścią o ich wspólnej historii oraz o tym, jak pan Kazimierz w czasie II wojny światowej walczył z najeźdźcami w Wilnie i jego okolicach i jak to się dla niego skończyło, gdy po wojnie znalazł się w komunistycznej Polsce, gdzie władze komunistyczne postanowiły go skazać za to przed sądem wojskowym. - Przeżyłem wtedy straszne rzeczy. Choć wymuszono na mnie częściowe przyznanie się do działań przeciw władzy ludowej, to jednak nie dałem się złamać. W więzieniu spędziłem ponad 7 lat. To zniszczyło moje życie rodzinne i zdrowie, ale po latach moja nowa rodzina rekompensuje mi wszystkie doznane krzywdy. Doczekałem się także uhonorowania ze strony państwa - opowiada pan Kazimierz.

Zobacz także: Paczka dla kombatanta