Prawica żąda by Maciej Kobyliński zmniejszył tę część budżetu o sześć milionów siedemset tysięcy. Prezydent Słupska zaproponował obcięcie wydatków o milion, bo jego zdaniem więcej nie można. Tymczasem komisja budżetowa odrzuciła tego typu rozwiązanie. Zdaniem Macieja Kobylińskiego to zagrywka polityczna.
Przewodniczący rady miasta Zdzisław Sołowin z Platformy Obywatelskiej uważa, że radni starają się dbać o budżet miasta w dobie kryzysu. Nie zrozumie też zarzutów prezydenta. Koalicja PO-PiS nie wyklucza, że podczas środowej sesji zaproponuje i przegłosuje poprawki ogranicząjące wydatki bieżące nawet o kilka milionów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?