W sobotę (3 listopada) o godz. 13 na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Mickiewicza w Bytowie dojdzie do derbowego spotkania ziemi kaszubskiej Drutex-Bytovia - Chojniczanka.
Nie chodzi tylko o punkty i prestiż. Nastąpi spotkanie starych znajomych. W szerokiej kadrze chojnickiego zespołu znajduje się trzech piłkarzy, którzy w przeszłości reprezentowali barwy bytowskiego klubu: obrońca Michał Szałek, pomocnik Patryk Laskowski i napastnik Dawid Retlewski. Drużyna z Chojnic jest wiceliderem, a obydwie drużyny mają najlepsze defensywy w dotychczasowych konfrontacjach.
W poprzednich rozgrywkach dwa razy górą był Drutex-Bytovia. Wygrał 3:2 i 3:1. - Tamte mecze to już jednak historia - oznajmia Łukasz Wróbel, piłkarz Druteksu-Bytovii.
- Obecnie składy obu ekip są zmienione. Konfrontacja zapowiada się ciekawie. Mogę zapewnić, że kibice zobaczą dobre widowisko i emocji będzie sporo. Nikt nie potrzebuje dodatkowej motywacji przed takim meczem. Wiadomo, że trzeba będzie zostawić całe zdrowie na boisku. Jestem bardzo dobrej myśli i wygramy - przewiduje doświadczony obrońca bytowskiego zespołu.
Od pięciu spotkań Drutex-Bytovia nie poznał smaku zwycięstwa. Ostatni raz tej jesieni bytowianie wygrali u siebie 22 września z Gryfem Wejherowo 4:0. Może w sobotnim meczu bytowianom uda się przełamać niemoc i zainkasują trzy punkty. Od razu trzeba dodać, że o nie będzie bardzo trudno. Dlaczego? Bo przeciwnik jest silny i naładowany energią.
W dodatku bytowskiemu trenerowi Waldemarowi Walkuszowi nie brakuje problemów. Z powodu nadmiaru żółtych kartek nie zagrają Uelder Barbosa i Wojciech Pięta. Brak Brazylijczyka i kapitana drużyny to spore ubytki w szeregach Druteksu-Bytovii. Po kontuzji jest Jakub Kaganek. Na pocieszenie pozostaje fakt, że wznowił treningi Robert Hirsz i jest w osiemnastce meczowej. Istnieje duże prawdopoobieństwo jego gry. Napastnik Druteksu-Bytovii jest aktualnym królem strzelców w II lidze zachodniej. To niezwykle ważne żądło w bytowskim ataku, które może ukąsić defensywę gości i pokonać golkipera z Chojnic.
- Serię zwycięstw będziemy chcieli utrzymać jak najdłużej - deklaruje Dawid Retlewski, piłkarz Chojniczanki. - Jesteśmy w bojowych nastrojach. Determinacji nam nie zabraknie i liczę na pełną pulę - zaznacza Retlewski, który tak niedawno był ulubieńcem bytowskich kibiców, a teraz gra dla innego pracodawcy.
Relacja z meczu na gp24.pl od godziny 13
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?