Budownictwo przemysłowe wokół Słupska ma potencjał

– Okres letni prowokuje do poszukiwania ciekawych ofert. Wiele firm decyduje się wtedy na zmianę lokalu, przenoszą się w inne miejsce bądź szukają czegoś większego, bo na przykład decydują się rozszerzyć działalność – mówi Mirosław Chumek z Biura Nieruchomości Delta w Słupsku. Jednocześnie podkreśla, że chociaż o stagnacji mówić nie można, ten ruch na rynku nieruchomości użytkowych jest co najwyżej przeciętny.

W okolicach Słupska gałęzią rynku, która funkcjonuje najprężniej, jest prawdopodobnie budownictwo przemysłowe. Chodzi tu przede wszystkim o duże nieruchomości w obrębie Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. To głównie tam zaobserwować można ruch. Z racji gabarytów budowanych magazynów i siedzib firm, dochodzi tam do milionowych transakcji sprzedaży działek.

– Wystarczy rozejrzeć się, jadąc chociażby trasą na Gdańsk, żeby przekonać się, że budownictwo przemysłowe ma się dobrze. Ciągle powstają tam nowe zakłady
i magazyny – mówi Mirosław Chumek.

Mniej optymistycznie wygląda sytuacja mniejszych lokali użytkowych. W obrębie miasta ceny nieruchomości co prawda spadły, jednak nie można mówić o żadnych istotnych zmianach, które wstrząsnęłyby rynkiem. Zainteresowanie klientów jest różne i zależy przede wszystkim od lokalizacji konkretnych nieruchomości. Za kupnem przemawia tu zazwyczaj sąsiedztwo ruchliwej i często uczęszczanej przez pieszych ulicy (i parkingu), która może zapewnić przedsiębiorcom potencjalnych klientów.

Ze względu na pewny i stały napływ klientów, szukając jak najlepszej lokalizacji, wiele firm decyduje się na wynajem lokali w centrach handlowych. W wielu miastach właśnie tam przeniosło się centrum usługowe i rozrywkowe. Za przykład może posłużyć także Słupsk, gdzie – jak twierdzi wielu mieszkańców – rolę ulubionego miejsca spotkań słupszczan przejęło Centrum Handlowe Jantar. Wpłynęło to znacznie na niejednoznaczny status dawnego centrum Słupska – jest ono bez wątpienia nadal miejscem handlu, jednak już nie tak intensywnego jak przed laty. Wielu specjalistów, a także zwykłych mieszkańców, wprost mówi o zamieraniu Starego Rynku i okolic.

Lokalizacja jest również jednym z czynników kształ-towania się cen. W przypad­ku lokali użytkowych wahają się one obecnie w granicach 3-8 tys. zł za metr kwadratowy, co nie znaczy oczywiście, że nie można znaleźć niż­szych ofert. Trzeba się jednak liczyć z tym, że lokal taki wymagał będzie gruntownego remontu bądź znajduje się w mało atrakcyjnej lokalizacji. A to w przypadku lokali handlowych i usługowych jest niezmiennie cechą najważniejszą.