Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budynek po Banku Pekao SA w Słupsku jest na sprzedaż

Wojciech Frelichowski [email protected]
Budynek Banku Pekao SA przy ul. Anny Łajming w Słupsku. Jest na sprzedaż.
Budynek Banku Pekao SA przy ul. Anny Łajming w Słupsku. Jest na sprzedaż. Kamil Nagórek
Budynek przy ul. Anny Łajming, w którym do niedawna działał Bank Pekao SA, został wystawiony na sprzedaż. Cena wywoławcza – trzy miliony złotych.

Czterokondygnacyjny budynek jest własnością Banku Pekao SA. Od jesieni zeszłego roku obiekt jest zamknięty. Podano wówczas, że powodem zamknięcia placówki była awaria instalacji wodociągowej. Na drzwiach banku pojawiła się kartka z napisem „Nieczynne do odwołania”, a personel przeniesiono do pozostałych filii Pekao SA działających w Słupsku – przy ul.: Tuwima 30, Jana Kilińskiego 45 i 11 Listopada 3.

Co ciekawe, w tym ostatnim obiekcie bank reaktywował swoją dawno nieużywaną placówkę, którą onegdaj sam zamknął jako niespełniającą wymagań obsługi klientów. Przed ponownym otwarciem tej filii przeprowadzono tam generalny remont.

Budynek przy ul. Anny Łajming 6 pochodzi z lat 20 XX wieku.

– To ciekawy przykład budownictwa użytkowego z tamtego okresu. Można stwierdzić, że jego architektura wyraża powagę instytucji banku – mówi Stanisław Szpilewski ze słupskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.

Tymczasem przyszła wiosna, a bankowy gmach przy ul. Anny Łajming nadal był zamknięty. Kilka dni temu Bank Pekao SA ogłosił przetarg na jego sprzedaż. Cena wywoławcza to 3 mln złotych. Jak informuje organizator przetargu, powierzchnia budynku to 1423,55 mkw. plus działka (z prawem własności) o powierzchni 368 mkw.

– Wychodzi, że koszt metra kwadratowego wynosi około 2000 zł, oczywiście jeśli kwota sprzedaży nie ulegnie podwyższeniu w trakcie przetargu. Niby to niewiele, jak za nieruchomość w centrum miasta, ale trzeba rozpatrywać, jakie funkcje miał pełnić ten budynek. Dlatego jego ewentualny nabywca musi również skalkulować koszt adaptacji i remontu – mówi Jacek Poławski z biura Poławscy Nieruchomości w Słupsku.

Gdyby zatem w tym obiekcie miałaby zostać urządzona np. przychodnia lekarska, to cena wywoławcza nie jest wygórowana. Ale już w przypadku adaptacji na mieszkania lub pomieszczenia biurowe, to koszt zakupu budynku może się okazać znaczny, właśnie ze względu na konieczność jego dostosowania do nowej funkcji.

Ostatnio jedną z większych sprzedaży nieruchomości w centrum Słupska był zakup hotelu Rowokół przy ul. Ogrodowej. Budynek kupił Dariusz „Tygrys” Michalczewski wraz ze wspólnikami. Zapłacił 1,212 mln zł, choć miasto Słupsk – właściciel obiektu – początkowo też chciało 3 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza