Budzą zastrzeżenia

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) Cezary Banasiński z ramienia swojego urzędu przeanalizował ogólne warunki ubezpieczeń oferowane przez dziewięć wybranych firm ubezpieczeniowych.

Budzą zastrzeżenia

Umowy - w ocenie UOKiK - zawierają przepisy, które budzą zastrzeżenia z punktu widzenia interesów konsumentów.
Podstawowy zarzut to brak przejrzystości umów, a także ich niezrozumiały język - wynika z informacji urzędu.
UOKiK wskazał także na inne wady umów - chodzi między innymi o uzależnianie wypłaty odszkodowania w pełnej wysokości od spełnienia przez konsumenta szeregu nieuzasadnionych i nieprecyzyjnie określonych obowiązków.

Prawidłowość wzorców

Zdarza się też, że odszkodowania nie są wypłacane w terminie. Urząd zbadał przede wszystkim prawidłowość wzorców umów ubezpieczenia auto casco, ponieważ zasady ubezpieczenia OC są określone w ustawie i nie zależą od zakładów ubezpieczeniowych.
Z sondażu na temat ubezpieczeń komunikacyjnych, przeprowadzonego na zlecenie UOKiK przez CBOS, wynika, że siedmiu na dziesięciu konsumentów uważa język umów za niezrozumiały. Tylko niespełna 18 proc. badanych jest zdania, że są one formułowane w sposób jasny.

Więcej się ubezpiecza

Ponad 92 proc. ankietowanych ubezpiecza się, ponieważ chce zminimalizować ryzyko w swoim życiu. Niemal 78 proc. badanych Polaków wyraża pogląd, że w razie wypadku pojawiają się problemy z wypłatą odszkodowania. Zaledwie co trzeci konsument (32,5 proc.) traktuje polisę jako dobrą inwestycję. Elementem decydującym o wyborze firmy ubezpieczeniowej - na co wskazują badania - dla 60 proc. ankietowanych jest wysokość składki.
Badanie przeprowadzono od 13 do 17 maja tego roku na próbie 956 osób.