Przed 1945 rokiem zachodni brzeg Słupi na odcinku od mostu Zamkowego do mostu Kowalskiego był w większej części zabudowany. Może nie do samej rzeki, ale nie istniał tam żaden deptak, ani nawet chodnik. Były za to budynki, które były przyklejone do murów miejskich (kilka się zachowało) oraz różnego rodzaju budy i komórki. Z przeciwległego brzegu ten widok pewnie kojarzył się z chaosem, a nawet zaniedbaniem. Jednak patrząc na stare fotografie trudno się oprzeć wrażeniu, że w tym bałaganie był jakiś urok.
Swoisty klimat panował na Rynku Rybackim i terenie ulokowanym po drugiej stronie Kanału Młyńskiego w stronę obecnej ul. Francesco Nullo. Ten rejon był zabudowany szachulcowymi budynkami, które niestety spłonęły w wielkim pożarze centrum miasta, który wybuchł 8 marca 1945 roku po wkroczeniu wojsk radzieckich do Słupska.
Na przedwojennych zdjęciach widać, że z Rynku Rybackiego można było przejść na ul. Francesco Nullo po moście nad Kanałem Młyńskim. Dokładnie w tym miejscu teraz powstaje kładka dla pieszych i rowerzystów.
Kładka nad Słupia dla pieszych jest budowana także w pobliżu innego miejsca, gdzie przed wojna istniała podobna konstrukcja. Kładka zepnie rzekę pomiędzy Młodzieżowym Domu Kultury a Miejską Biblioteką Publiczną. Dodajmy jeszcze, że trzecia kładka jest budowana pomiędzy Basztą Czarownic a Białym Spichlerzem przy ul. Szarych Szeregów.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?