W projekcie budżetu gminy Miastko na 2018 rok zapisano po stronie wydatków nieco ponad 103 mln zł, w tym gigantyczne, jak sam o tym mówi burmistrz Miastka Roman Ramion, pieniądze na inwestycje (około 26 mln zł).
– Po raz pierwszy w historii nasz budżet przekracza 100 mln – podkreśla R. Ramion. Nie ma jednak nic za darmo. Przewidziano duży deficyt budżetowy, bo prawie 12 mln zł. Tych pieniędzy „realnie” nie ma w budżecie. Gmina na tyle będzie musiała się zadłużyć.
Obszerny materiał na ten temat w piątkowym Głosie Bytowa/Miastka (Głos Pomorza).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!