- Jest to niebagatelne przedsięwzięcie. Dysponujemy małą przestrzenią dlatego będziemy dary przyjmować partiami – mówi Lidia Matuszewska, prezes Caritas Parafii Świętego Jacka w Słupsku.
Z pomocą w parowaniu butów pośpieszyli uczniowie słupskiego Mechanika, którzy od rana rozładowywali też dary. Buty czekają teraz na odbiór. Dlatego wszyscy potrzebujący proszeni są o kontakt z Caritasem, który na co dzień zapewnia pomoc około 300 podopiecznym. Butów jednak jest tak wiele, że każdy potrzebujący wsparcia nie odejdzie bez pary.
- W zależności od tego, jak szybko będziemy rozdawać buty, sukcesywnie będziemy dowozić kolejne partie - dodaje Matuszewska.
Wyjątkowe znaczenie dla Caritasu ma pomoc społecznika Ireneusza Borkowskiego, który za darmo przewiózł dary.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?