Zgłoszenie o kradzieży pojazdu dyżurny dostał w czwartek o godz. 22.30. Kilka minut po północy policjanci zauważyli skradzione auto. Na widok radiowozu jego kierowca próbował uciekać.
Został zatrzymany na ulicy Mickiewicza. 20-letni kierowca miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Okazało się też, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami i jest na niego sądowy nakaz doprowadzenia do aresztu śledczego. 20-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?