Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były prezydent Słupska otrzymał najwyższe odznaczenie Finlandii

Zbigniew Marecki
Zbigniew Marecki
Order Lwa Fińskiego I klasy przyznał Mazurkowi prezydent Finlandii. W ten sposób doceniono jego wkład w rozwijanie współpracy fińsko-polskiej i popularyzację Finlandii w naszym kraju.
Order Lwa Fińskiego I klasy przyznał Mazurkowi prezydent Finlandii. W ten sposób doceniono jego wkład w rozwijanie współpracy fińsko-polskiej i popularyzację Finlandii w naszym kraju. Archiwum prywatne
Order Lwa Fińskiego I klasy przyznał Mazurkowi prezydent Finlandii. W ten sposób doceniono jego wkład w rozwijanie współpracy fińsko-polskiej i popularyzację Finlandii w naszym kraju.

O przyznanie Mazurkowi tak wysokiego odznaczenia prawie dwa lata temu wystąpili członkowie Towarzystwa Finlandia-Polska, które działa w Vancie, mieście wchodzącym w skład aglomeracji helsińskiej.

- Podczas laudacji, którą wygłosiła pani ambasador w trakcie uroczystości wręczenia mi tego orderu , usłyszałem tyle pochwał, że sam bym w nie nie uwierzył, gdyby nie to, że dysponuję kronikami potwierdzającymi, kiedy się rozpoczęła i jak się rozwijała słupsko-fińskie kontakty - mówi Jerzy Mazurek.

W ten sposób Mazurek znalazł się w dość wąskim gronie Polaków, którzy otrzymali tak wysokie fińskie odznaczenie. Wśród nich są m.in. Józef Wiejacz -polski minister spraw zagranicznych, wybitny kompozytor i dyrygent Krzysztof Penderecki oraz Zofia Czernow- posłanka PO, przewodnicząca polsko-fińskiej grupy parlamentarnej. Poza tym to odznaczenie otrzymali Mohammad Reza Pahlawi – ostatni szachinszach Iranu czy José Manuel Barroso, były przewodniczący Komisji Europejskiej. - Stanąć w jednym szeregu z takimi ludźmi to wyjątkowa przyjemność - uważa Mazurek.

Były prezydent Słupska to wyróżnienie odbiera jako formę uhonorowania wielu słupszczan, którzy zainicjowali i rozwijali kontakty słupsko-fińskie. Zaczęły się w 1978 roku, gdy młodzi pracownicy nauki i studenci geografii w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Słupsku postanowili zorganizować dwumiesięczną wyprawę do Finlandii, aby dotrzeć na wyspy alanckie, bo chcieli tam w naturze zobaczyć miejscowe porfiry. Więcej na temat tych kontaktów napiszemy w piątkowym wydaniu "Głosu Słupska".

ZOBACZ TAKŻE: Jerzy Mazurek zaniepokojony reorganizacją w ratuszu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza