Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bytovia faworytem meczu z Gryfem Wejherowo

Krzysztof Niekrasz
21-letni Adrian Kwiatkowski spisuje się dobrze w Bytovii. To bardzo waleczny piłkarz, który w każdym meczu gra na maksa.
21-letni Adrian Kwiatkowski spisuje się dobrze w Bytovii. To bardzo waleczny piłkarz, który w każdym meczu gra na maksa. Fot. Ze zbioru Bytovii Bytów
W siódmej kolejce II ligi w Wejherowie miejscowy Gryf spotka się z bytowską Bytovią. Rywalizacja zaplanowana jest na niedzielę (1 września). Jej początek o godz. 17. Tej jesieni wejherowska drużyna u siebie grała trzy razy i doznała trzech porażek.

Funkcję trenera Gryfa piastuje Łukasz Kowalski. To były piłkarz, który grał w Arce Gdynia. Reprezentował też w dwóch edycjach 2012/13 i 2013/14 barwy DruteksuBytovii Bytów. W pracy szkoleniowej nie wiedzie się niespełna 39-letniemu Kowalskiemu. W ekipie z Wejherowa obecnie występuje Maksymilian Hebel, który przez ostatnie dwa sezony 2017/18 i 2018/19 był piłkarzem bytowskiego klubu. Aktualnie ten 22-letni pomocnik jest najlepszym snajperem Gryfa i ma na koncie dwie bramki.

Przypomnijmy, że w Bytovii prym strzelecki wiedzie Karol Czubak. Ten 19- letni napastnik zdobył pięć bramek i z tym dorobkiem jest strzelcem numer jeden drugoligowych zmagań. Bytowska drużyna na obcych boiskach występowała trzykrotnie (przegrała, wygrała i zremisowała). W niedzielnej konfrontacji Bytovia jest faworytem. Gryfa nie można lekceważyć. To jest futbol i nie zawsze wyżej notowana ekipa wygrywa i o tym muszą pamiętać podopieczni Adriana Stawskiego. W szeregach bytowskich powinna być koncentracja przez 90 minut.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza