Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bytovia przegrała półfinałowy bój o I ligę z Resovią

Krzysztof Niekrasz [email protected]

Początek rywalizacji należał do gości, którzy zaczęli odważnie nacierać. Atakowali oni przeważnie lewą stroną. W 3. minucie Sebastian Zalepa zagrał do Dawida Kubowicza, a ten z główki skierował piłkę do bramki. Na szczęście dla gospodarzy gol nie został uznany, bo odgwizdana została pozycja spalona rzeszowskiego gracza. W rewanżu w 7. minucie strzału z dystansu próbował bytowianin Adrian Liberacki. Niestety, futbolówka poszybowała wysoko nad poprzeczką. Po kwadransie grania coraz częściej zaczęli atakować bytowscy zawodnicy. W 21. minucie blisko powodzenia była akcja Bytovii. Pomocnik Michael Ameyaw znalazł się w dogodnej sytuacji bramkowej i strzelił mało precyzyjnie, bo piłka minęła słupek. Nadal inicjatywa była po stronie miejscowego zespołu. Przyjezdni rewanżowali się kontrami. W 45. minucie dynamiczny rajd przeprowadził Ameyaw i w polu karnym został sfaulowany przez Kubowicza. Sędzia Paweł Malec (Łódź) nie miał żadnych wątpliwości i wskazał na jedenasty metr. Przed wielką szansą stanął Adrian Bielawski. Bytowianin zawiódł, gdyż zmarnował wyśmienitą okazję na 1:0. Jego strzał obronił Marcel Zapytowski. Fakt ten nastąpił w 45. minucie.

Drugą połowę obydwie ekipy zaczęły bardzo nerwowo. W 55. minucie Resovia mogła uzyskać prowadzenie po główce Zalepy. Na wysokości zadania stanął bramkarz Maciej Gostomski, który wyciągnął się niczym struna i uratował Bytovię przed utratą bramki. Do zakończenia regulaminowego czasu gry walka była falowa z obu stron. Brakowało płynności. Odnotowano sporo stałych fragmentów. Sporo emocji było w dogrywce. Dla Resovii w 95. minucie rzut karny (faulował Haris Memić i ukarany został drugą żółtą, a w konsekwencji ujrzał czerwień) wykorzystał Kamil Radulj. Do wyrównania doprowadził kapitalnym strzałem z rzut wolnego rezerwowy Daniel Feruga. Po prostu zawiesił "pajęczynę" w 107. minucie. Bytovia lepiej grała w "10"' niż w pełnym kompletnym zestawieniu. O wszystkim miały zadecydować rzuty karne.

Oto ich zapis: 0:1 Dawid Kubowicz, 1:1 Karol Czubak, 1:2 Sebastian Zalepa, 2:2 Deleu, 2:2 Kamil Radulj - obok bramki, 3:2 Paweł Zawistowski, 3:3 Adrian Dziubiński, 3:3 Michael Ameyaw - obroniony), 3:4 Grzegorz Płatek, 4:4 Daniel Feruga, 4:5 Radosław Adamski, 5:5 Piotr Giel, 5:6 Szymon Feret, 6:6 Michał Rutkowski, 6:7 Karol Twardowski, 6:7 Adrian Kwiatkowski - obroniony. Resovia zagra w finale o I ligę.

BYTOVIA BYTÓW - RESOVIA RZESZÓW w rzutach karnych 6:7, po dogrywce 1:1, po regulaminowym czasie 0:0.
Bramki: 0:1 Kamil Radulj (rzut karny - 95), 1:1 Daniel Feruga (rzut wolny - 107).

Bytovia: Gostomski, Deleu, Piekarski, Memić 2 x ż.k. i za nie cz.k., Liberacki ż.k. (100 Rutkowski), Bielawski (78 Kwiatkowski), Zawistowski, Lech (100 Feruga ż.k.), Ameyaw, Giel, Czubak.

Resovia: Zapytowski ż.k., Geniec (50 Kantor ż.k.), Kubowicz, Zalepa, Adamski, Płatek, Domoń, Hebel (96 Dziubiński), Krykun (103 Feret), Radulj, Antkowiak (49 Twardowski ż.k.).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza