Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bytovia rozpoczyna treningi

Rafał Szymański
Paweł Waleszczyk (z lewej) niedawno grał w barwach Gryfa przeciwko Druteksowi-Bytovii. Teraz został graczem tego drugiego zespołu.
Paweł Waleszczyk (z lewej) niedawno grał w barwach Gryfa przeciwko Druteksowi-Bytovii. Teraz został graczem tego drugiego zespołu. Łukasz Capar
Drutex-Bytovia Bytów rozpoczyna przygotowania do sezonu w II lidze. W sobotę odbędzie się pierwszy sparing czarno-biało-czerwonych. O godz. 17 w Lęborku zagrają z Pogonią.

Bytowski zespół jest już po pierwszym transferze. Do składu doszedł Paweł Waleszczyk. Były piłkarz Gryfa Słupsk ustalił szczególny i zostało mu już tylko złożenie podpisu na umowie. Waleszczyk ma 27 lat, jest słupszczaninem, wychowankiem reaktywowanych Cieślików przy SP 16 Słupsk. Potem grał m.in. w Turze Turek, Warmii Grajewo, Kujawiaku Włocławek, Zawiszy Bydgoszcz. Ostatnie trzy i pół roku spędził w Gryfie. W Bałtyckiej III lidze w barwach czerwono-biało-niebieskich w 80 meczach zdobył 12 goli.

Jest środkowym pomocnikiem. Ostatnio grał w taktyce 1-4-5-1 wysuniętego, "podczepionego" napastnika - jak to się teraz określa. Dysponuje silnym strzałem, w Gryfie to on najczęściej wykonywał rzuty karne. Jest silnym graczem, potrafiącym się zastawić i utrzymać na nogach. Jeśli zostanie umiejętnie wykorzystany, może być wzmocnieniem drugiej linii, także na poziomie II ligi.

Przejście do wyższej ligi dla samego zawodnika powinno być dodatkową motywacją. W ostatnich meczach w Bałtyckiej III lidze gracz nie był wystawiany od początku, wchodził dopiero w drugiej połowie spotkań decydujących o utrzymaniu.
Po zakończeniu sezonu Waleszczyk miał także propozycję z Kotwicy Kołobrzeg.
Drutex-Bytovia rozmawiał także z Arturem Sarną, obrońcą Gryfa Słupsk, i Kamilem Gołębiewskim, bramkarzem Jantara/Euro-Industry Ustka, który ma za sobą grę we Flocie Świnoujście i Kolejarzu Stróże. Dwa tygodnie temu przebywał on na testach w Lechii Gdańsk. Z Sarną klub bytowski nie dogadał się, obrońca mogący grać i na boku, i jako stoper postawił zbyt wygórowane warunki. Natomiast na grę latem w beach soccerowym zespole Vacu Activ ze Słupska zgody nie otrzymał Piotr Łapigrowski, zawodnik bytowian.

Drutex-Bytovia otrzymał już licencję Polskiego Związku Piłki Nożnej na grę w II lidze. Związek przystał na to, że beniaminek może rozgrywać swoje mecze na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gdańsku przy ul. Traugutta, gdzie do tej pory w ekstraklasie grała Lechia. Biało-zieloni teraz przenoszą się na Baltic Arenę.

Jeśli natomiast sam obiekt w Bytowie po remoncie przeprowadzonym przez firmę Drutex (decyzje zapadły w tym tygodniu) otrzyma licencję na II ligę, czarno-biało-czerwoni wrócą na swój stadion przy ul. Mickiewicza w Bytowie.

II liga rozpoczyna gry 23 lipca, jednak wiadomo, że bytowianie zaczną mecze na tym poziomie od starcia wyjazdowego. Dzięki temu zyskają jeszcze kolejne siedem dni na przebudowę i uzyskanie licencji na grę.

Rozmowę z trenerem Walkuszem przeczytasz w sobotnim wydaniu Głosu Pomorza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza