Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bytów. Nie było próby wrogiego przejęcia Druteksu? Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa

Sylwia Lis
Rutkowski przez ponad miesiąc ochraniał Drutex.
Rutkowski przez ponad miesiąc ochraniał Drutex. Sylwia Lis
Bytowska prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie tzw. próby wrogiego przejęcia Druteksu. Decyzja została zaskarżona i w tej chwili zajmuje się nią sąd.

To pokłosie rodzinnego konfliktu w największej bytowskiej firmie. Kilka tygodni temu Leszek Gierszewski, prezes firmy, powiadomił organa ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na tzw. próbie wrogiego przejęcia firmy. Chodziło o bliskich głównego akcjonariusza Leszka Gierszewskiego - jego córkę i zięcia oraz żonę. Prezes na pomoc wezwał detektywa Krzysztofa Rutkowskiego, który przez kilka tygodni ochraniał firmę. W tym czasie prezes wręczył też wypowiedzenia córce, zięciowi i bratankowi.
Organa ścigania badały zawiadomienie Gierszewskiego i podjęto decyzję w tej sprawie.

- Prokuratura zdecydowała o odmowie wszczęcia śledztwa - mówi Ryszard Krzemianowski, prokurator rejonowy z Bytowa. - Zawiadomienie dotyczyło nadużycia udzielonego upoważnienia, niedopełnienia obowiązku przez wiceprezes firmy (córki prezesa - dop. red.) w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Wyjaśnijmy, że czynność ta miała polegać na dokonaniu nieupoważnionego wpisu do księgi akcjonariuszy firmy żony prezesa.
Wpis ten miał doprowadzić do odwołania z funkcji prezesa Leszka Gierszewskiego i w konsekwencji do niebezpiecznej sytuacji w firmie oraz wyrządzenia znacznej szkody majątkowej.

Próba wrogiego przejęcia firmy Drutex. Krzysztof Rutkowski w Bytowie.

Próba wrogiego przejęcia firmy Drutex. Oświadczenie firmy [z...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza