Ogień pojawił się w zakładzie metalowym o godz. 12.15 przy ul. 11 listopada. Iskra z wycinarki plazmowej padła na resztki farby i zapaliła je.
Pracownicy próbowali sami ugasić ogień gaśnicami, ale paląca się farba spowodowała tak wielki dym, że pracownicy musieli uciekać z pomieszczeń.
Ogień ugasiły dopiero dwie jednostki straży pożarnej i 8 strażaków. Straty szacowane są na ok. 10 tys. zł. udało się uratować wyposażenie zakładu o wartości 200 tys. zł. Nikomu nic się nie stało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?