Według szacunków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej w naszym kraju jest około 350 kin. Z roku na rok
ich jednak ubywa. Małe kina przegrywają z multipleksami szybkością premier, jakością obrazu i dźwięku. Upadek mniejszych kin może zahamować ich cyfryzacja (duże kina mają już oczywiście projektory cyfrowe). Na cyfryzację są pieniądze. Ma je Polski Instytut Sztuki Filmowej. Na 2012 rok pula wynosi nieco ponad 11 milionów złotych. Dotacja jest 50-procentowa.
- Planujemy w tym roku złożyć wniosek o dotację na cyfryzację kina - mówi Marian Gospodarek, dyrektor
Bytowskiego Centrum Kultury, w którym kino się znajduje. BCK dostał w ubiegłym roku dotację w wysokości 100 tysięcy złotych z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej na nowe nagłośnienie.
- Prace właśnie trwają. Zakończymy je za miesiąc. Dźwięk będziemy mieli już najwyżej jakości. Instalowane są m.in. cyfrowe czytniki dźwiękowe - oznajmia Gospodarek.
Po tych pracach w bytowskim kinie do wymiany pozostanie projektor, który jest analogowy.
- Projektor cyfrowy i do tego okulary 3D to koszt około 70 tysięcy euro. Dotacja może być maksymalnie
50-procenowa. Pozostałe pieniądze postaramy się znaleźć w innych źródłach. Nie ma odwrotu od kina cyfrowego. Za kilka lat może już nie być filmów wyprodukowanych na tradycyjnej taśmie - mówi Gospodarek.
W sąsiednim Miastku od ubiegłego roku działa tylko kino weekendowe. Poza tym wyświetlane są okazjonalnie filmy dla dzieci.
- Przychodziło zbyt mało widzów na seanse. Musiałem do nich dopłacać. Stąd taka decyzja - tłumaczy Janusz Gawroński, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Miastku, który prowadzi kino.
W Miastku też są przymiarki do kina cyfrowego.
- Wiem, że nie ma od niego odwrotu, ale na razie nie stać nas na projektor cyfrowy. Nie mamy na wkład własny. Nasz budżet w 2012 roku jest tylko na przeżycie - mówi J. Gawroński.
Obecnie w miasteckim kinie jest projektor z lat 60- tych. To prawdziwy zabytek, który często psuje się. To dlatego filmy dla dzieci puszczane są niekiedy z rzutnika. Jeśli w ciągu kilku lat Miastko nie weźmie się za cyfryzację, to kina w ogóle nie będzie. Nie tylko jakość obrazu i dźwięku przemawia za kinem cyfrowym.
Cyfrowe kopie filmowe, nie dość, że są o 80 procent tańsze, to można ich wypuścić tyle, że w tym samym dniu premiera kinowa jest w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu, Bytowie i Miastku. Teraz do kina w Miastku nowe filmy trafiają (nie wszystkie) po około 1,5 miesiąca od ich premiery.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
