Dziś (sobota) Bytów stał się polską stolicą kolarstwa. Dokładnie o godzinie 11 kilkuset kolarzy stanęło na starcie finału Orlen Lang Team Race. Wcześniej kolarze ścigali się Arłamowie w ramach Orlen Tour de Pologne Amatorów, który był też memoriałem Ryszarda Szurkowskiego, wybitnego polskiego kolarza, a nieco później w Augustowie. Teraz nadszedł czas na rodzinne strony wicemistrza olimpijskiego z Moskwy Czesława Langa.
Dwie trasy przez malownicze Kaszuby
Zawodnicy ścigają się na dwóch trasach: maxi o długości 82,8 km oraz mini 41,4 km. Trasa poprowadzona jest na pętli, którą zawodnicy pokonują jedno lub dwukrotnie, w zależności od wybranego przez siebie dystansu.
Kolarzy na starcie przywitał Czesław Lang. – Trasy są znakomite, znam je doskonale, wszystkie pokonałem, w końcu to moje strony – mówił wybitny sportowiec i pomysłodawca wyścigu. - A Kaszuby faktycznie oferują fantastyczne tereny do ścigania, o czym wielu kolarzy-amatorów wie od dawna. Miało padać, a świeci piękne słońce. Pogoda została zamówiona.
Na starcie stanęli nie tylko amatorzy. Jak pierwszy pojawił się Kamil Małecki, zawodnik Lotto Soudal, który niedawno ścigał się w Vuelta a Espana. Kolarz pochodzi z Bytowa. - Należy cieszyć się z tego, co dla kolarstwa robi Czesław Lang - mówił tuż przed startem. - To nie tylko wspaniała impreza sportowa, ale też ogromna promocja naszego regionu.
Utrudnienia
W związku z wyścigiem w Bytowie występują utrudnienia w ruchu. Do godz. 14 całkowicie zamknięta jest ul. Mickiewicza, Kochanowskiego, Prosta, Tartaczna, Szarych Szeregów, natomiast ulicą Sikorskiego można przejechać tylko jednym pasem ruchu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?