Nieprzytomną kobietę policjanci znaleźli w wynajmowanym przez nią pokoju. Została przewieziona do szpitala. W tej chwili jej życiu nic nie zagraża.
- Wczoraj chwilę przed północą dyżurny bytowskiej komendy odebrał telefon. W słuchawce usłyszał jęczenia kobiety. Po chwili dzwoniąca zakończyła połączenie. Przeczuwając, że kobieta potrzebuje pomocy dyżurujący policjant oddzwonił na jej komórkę. Kobieta odebrała telefon, ale nie była w stanie nic powiedzieć. Wyszeptała tylko swoje imię i nazwisko - mówi Michał Gawroński, rzecznik prasowy bytowskiej policji.
Na tej podstawie dyżurny ustalił adres pod jakim kobieta zamieszkuje i natychmiast na miejsce skierował policjantów oraz pogotowie.
Mieszkanie otworzyli właściciele. Oświadczyli, że wynajmują pokój młodej kobiecie. Policjanci weszli do wskazanego pomieszczenia. Na łóżku leżała nieprzytomna kobieta. Policjanci udzielili jej pomocy, a następnie przekazali załodze pogotowia. Mieszkanka Bytowa została przewieziona do szpitala.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy, że kobieta próbowała popełnić samobójstwo, połykając dużą ilość tabletek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?