Słupski szpital wydał zwłoki rodzinie i nie powiadomił o tym organów ścigania, a konieczne jest przeprowadzenie sekcji zwłok.
Do pobicia doszło w ostatnich dniach stycznia w budynku przy ul. Przemysłowej w Bytowie. Sprawcy w wieku 25 i 26 lat byli pijani. Pokłócili się z 40-latkiem o pieniądze. Bili mężczyznę bez opamiętania. 40-latek w ciężkim stanie trafił do słupskiego szpitala.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty pobicia powodującego ciężki uszczerbek na zdrowiu, za co grozi do 8 lat więzienia. Bytowianin zmarł 29 stycznia. Nie powiadomiono o tym bytowskiej prokuratury.
- W piątek (3 lutego) rodzina planowała pogrzeb. Trzeba było go przełożyć, bo konieczna jest sekcja zwłok. Niewykluczone, że dojdzie do zmiany kwalifikacji czynu na pobicie ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności - mówi Ryszard Krzemianowski, prokurator rejonowy w Bytowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?