Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Caritas parafii św. Jacka w Słupsku cały czas rozdaje żywność potrzebującym

Zbigniew Marecki
Tylko w marcu w ciągu 20 dni roboczych ze wsparcia żywnościowego Caritas w punkcie przy ul. Niedziałkowskiego skorzystało 1165 mieszkańców Słupska.

Potrzebujący wsparcia żywnościowego przez okno w siedzibie Caritas przy ul. Niedziałkowskiego mogą codziennie dostać jeden albo nawet kilka produktów.

- Wszystko zależy od tego, jakie i ile produktów dostaniemy z czterech Biedronek, które z nami współpracują. To są towary tuż przed końcem terminu ich ważności do spożycia - tłumaczą wolontariusze, którzy zajmują się przywożeniem i rozdawaniem żywności.

Przed epidemią żywność wydawano o jednej porze, zwykle w ciągu godziny. To jednak powodowało, że ludzie ustawiali się w kolejce. Aby tego uniknąć i żeby ludzie nie płacili mandatów za gromadzenie się w tłumie, teraz produkty są wydawane w różnych godzinach. Zwykle co dnia z tego wsparcia korzysta od 70 do 96 słupszczan.

- Wolontariusze są tak zajęci, że mają problem z tym, aby potrzebujący nie gromadzili się w grupie. Dlatego liczmy na wsparcie miasta. Moim zdanie służby porządkowe mogłyby wyznaczyć na chodniku linie, które pokazują, w jakiej odległości od siebie powinni stać ludzie. Mogłaby nam pomóc także Straż Miejska. Gdyby jej patrol pojawił się na ulicy Niedziałkowskiego w czasie wydawania produktów, to ludzie bardziej przestrzegaliby zaleceń sanitarnych - uważa ks. Tomasz Roda, dyr. diecezjalnego Caritas.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza