Centrum Handlowe Jantar w Słupsku ma nowe pomysły na rozwój

Zanim w piątkowy wieczór wiceprezes Guen i jego otoczenie pojawili się na uroczystym spotkaniu w gronie najemców i gości Jantara, które odbyło się w pomieszczeniach MK Bowling, większość dnia spędzili na terenie centrum handlowego. Nie tylko je zwiedzali, ale także spotkali się roboczo z najemcami.

Członkowie zarządu  Maylandu Real Estate oficjalnie potwierdzili, że na miejscu hipermarketu Real w Jantarze pojawi się wiosną sklep sieci Intermarche. Poza tym wolną przestrzeń handlową zajmie też sklep sieci Media Markt.

- Teraz trwają rozmowy dotyczące trzeciego operatora, który zajmie część powierzchni po Realu. Nie będzie to ani spożywka, ani kościół – zażartował Yann Guen, gdy zapytaliśmy, jakiego typu sklepu można się jeszcze spodziewać w Jantarze. Choć jego nazwa nie padła, to jednak w czasie nieoficjalnych rozmów z najemcami można było usłyszeć, że trwają zabiegi o to, aby do tego centrum przenieść sklep  sieci Decathlon, który obecnie funkcjonuje w Centrum Handlowym Pod Wiatrakami w Bolesławicach.

Poza tym w czasie roboczego spotkania z najemcami ci ostatni usłyszeli, że Jantar to handlowa potęga w regionie słupskim. Świadczy o tym choćby to, że w 2011 roku to centrum handlowe odwiedziło 4,5 miliona klientów, którzy docierają do niego z obszaru zamieszkałego przez 140 tysięcy osób. Ponadto według danych analityków Maylandu  od 30 do 50 procent  obrotów handlowych, które  przeprowadzają mieszkańcy różnych dzielnic Słupska i Ustki, wykonują oni na terenie Jantara.

Aby jeszcze wzmocnić zainteresowanie klientów swoim centrum handlowym, Mayland zamierza przeprowadzić w Słupsku i regionie słupskim dużą kampanię reklamową, na której realizację przeznaczy milion złotych. – Poza tym będziemy inwestowali w unowocześnianie handlu  - zapowiedział enigmatycznie w rozmowie z nami wiceprezes Guen, dodając, że ma w głowie jeszcze wiele pomysłów.

Te wszystkie zapowiedzi były z pewnością także odpowiedzią na przejawy niezadowolenia części najemców powierzchni handlowej  w CJ Jantar, którzy podczas spotkania z zarządem Maylandu  nie ukrywali, że po likwidacji spożywczego hipermarketu sieci Real mocno spadły im obroty. W odpowiedzi usłyszeli oficjalne informacje o jego następcach oraz że Mayland  rozumie ich trudności  i że będzie brał je pod uwagę.

Tymczasem  w miejscu, gdzie do niedawna wchodziło się na halę sprzedaży Reala, zaaranżowano ciąg małych straganów w formie chatek, gdzie do kwietnia swoją ofertę handlową mają prezentować lokalni handlowcy i producenci, oferujący wyroby regionalne i ekologiczne.  – Myśleliśmy, że w Jantarze będzie więcej klientów – narzekali niektórzy z nich po pierwszym dniu funkcjonowania w tym miejscu.