Ceny paliw spadły w tym tygodniu do poziomu średniego odpowiednio: dla benzyny bezołowiowej 95 - 5,07 zł/l, benzyny bezołowiowej 98 - 5,33 zł, oleju napędowego - 5 zł i autogazu – 2,58 zł.
- Na rynku hurtowym w pierwszej połowie tygodnia nie notowaliśmy gwałtownych zmian cen paliw z powodu święta 11 listopada - wyjaśnia ekspertka firmy monitorującej polski rynek paliw. - Koniec mijającego tygodnia, takie zmiany już przynosi. Tylko od piątku PKN Orlen obniżył hurtowe ceny oleju napędowego jednorazowo o 77 zł/1000 l, a Grupa Lotos o 62 zł/1000/l. Ich odzwierciedlenie na stacjach będzie możliwe w przyszłym tygodniu i to pod warunkiem, że na obecnym poziomie ceny utrzymają się przez kilka dni.
Dzięki taniejącej ropie naftowej spadają hurtowe ceny paliw u krajowych dostawców co pozwala kierowcom na coraz tańsze tankowanie. Słyszymy coraz więcej głosów, że obniżki cen na stacjach są relatywnie niskie w stosunku do obniżki cen surowca, zapominając co jeszcze oprócz ceny ropy naftowej wpływa na poziom ceny paliwa przy dystrybutorze.
Wiemy jak dużą część paliwa stanowią obciążenia podatkowe (akcyza opłata paliwowa i VAT), ale ich wartości pozostają generalnie niezmienione. Wyjątek stanowi podatek VAT, którego kwota maleje wraz ze wzrostem ceny netto paliwa.
- Tym drugim wymiernym czynieniem kształtującym ceny paliw na stacjach jest kurs złotego wobec USD - dodaje Cieślak. - Niestety słabość polskiej waluty wobec dolara amerykańskiego niweluje skutki niższych cen surowca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
