Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcą płacić, ale nie mogą

(r)
Rachunki za siedzibę MDK-u wciąż czekają na uregulowanie.
Rachunki za siedzibę MDK-u wciąż czekają na uregulowanie. Fot. Rajmund Wełnic
Młodzieżowy Dom Kultury w Szczecinku na dobre ulokował się już w nowej siedzibie, a jej właściciel, czyli starostwo powiatowe wciąż nie może się rozliczyć z wykonawcą remontu.

MDK przeprowadził się do dawnego Klubu Garnizonowego przy ulicy Kilińskiego w maju. Obiekt jest imponujący, położony tuż nad jeziorem i bardzo się spodobał nowym lokatorom. Remont i adaptację gmachu przeprowadzała szczecinecka firma Henmar, która wygrała przetarg oferując cenę 880 tysięcy. złotych (o około 400 tys. zł niższą niż konkurenci). Kwotę tę zapłacono, ale to nie koniec rozliczeń. Henmar domaga się zapłaty za roboty dodatkowe, które wykonał. Inwestor, czyli starostwo, zapłaciłby chętnie, ale nie może, bo przepisy nie pozwalają i niewykluczone, że sprawa znajdzie się w sądzie.

Chcą płacić, ale nie mogą

Jak to możliwe? Otóż zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych wartość robót dodatkowych nie może przekroczyć 20 procent wartości zlecenia, ale więcej niż 20 tys. euro (około 86 tys. zł). - Jak przy każdym remoncie starego budynku może się pojawić konieczność wykonania robót dodatkowych - starosta szczecinecki Krzysztof Lis nie podważa, że trzeba było zwiększyć zakres robót. - Nie możemy jednak zapłacić więcej niż 20 tys. euro, bo przyjdzie pan i spyta: jakim prawem? Tymczasem Henmar domaga się wyższej kwoty. Wyliczenia są różne - poczynając od około 200 tys. zł. Z kolei starostwo szczecineckie nie kwestionuje - po weryfikacji wykonanych prac, a także odjęciu wartości tzw. robót zaniechanych - kwoty rzędu 113 tys. zł. Wystąpiono nawet do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych o zgodę na przekroczenie ustawowego limitu 20 tys. euro, ale odpowiedź była negatywna. W tej sytuacji rozmowy wykonawcy z inwestorem nie na wiele się już zdały. Być może spór ten rozstrzygnie dopiero sąd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza