Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcemy załatwić sprawę szybciej. Rozmowa z Adamem Pietrasem

Archiwum Wima Vacu Activ Słupsk
Adam Pietras.
Adam Pietras. Archiwum Wima Vacu Activ Słupsk
Rozmowa z Adamem Pietrasem, trenerem Wimy Vacu Activ Słupsk. W sobotę zespół gra w Gdyni w drugim turnieju ekstraklasy beach soccera.

- Pod nieobecność trenera Piotra Górniewicza, którzy musiał wyjechać na obóz piłkarski w Polish Soccer Skills, pan, jego asystent, przygotowywał zawodników Wimy Vacu Activ Słupsk do kolejnego turnieju w beach soccerze w ekstraklasie.

- Trener wyjechał na tydzień. Mamy ciężki okres, bo piłkarze rozpoczęli treningi w swoich klubach na trawie. Nie trenowaliśmy więc za dużo, by nasi zawodnicy byli w miarę świeżo przygotowani do drugiego turnieju.

- To nie było treningów?

- Były. Skupiliśmy się bardziej na taktyce, ćwiczeniu stałych fragmentów, wszystko odbywało się na luzie. Zawsze było 10, 12 zawodników. Do ekipy dojdzie jeszcze Honorat Stróż i Przemysław Iwański. Będzie też w bramce Dariusz Piechota za Daniela Libigockiego.

- To wraca do składu Piechota?

- Tak, za Łukasza Mariaka. Okazało się, że on ma jakieś baraże w swoim klubie w Sulejówku o IV ligę i nie będzie mógł grać. Doświadczony bramkarz, jakim jest Darek Piechota i młody, dobrze broniący Bartek Wojtanowski powinni sobie poradzić.

- Bramkarze byli waszą słabszą stroną na pierwszym turnieju w Puławach.

- Teraz powinno być lepiej. Bardzo ważny będzie pierwszy mecz z Copacabaną Gdańsk. Jesteśmy w stanie z nimi wygrać. Będziemy walczyć. Więcej porozmawialiśmy, wytłumaczyliśmy sobie, czego zabrakło, bo gdybyśmy zagrali mądrzej w Puławach, przecież tam prowadziliśmy w dwóch meczach. Brakowało nam przyjęcia piłki, utrzymania się przy niej. Teraz chłopaki wiedzą, że w barażach o utrzymanie może być różnie. Chcemy więc załatwić sprawę szybciej, wygrać dwa mecze w Gdyni i załatwić utrzymanie. By, potem w Ustce, grać o miejsca 1- 6.

- Z wyliczeń wynika, że wystarczy wygrać dwa mecze, by być bliskim utrzymania?

- Tak. Są zespoły, które też, jak my, nie mają punktów.

Rozmawiał Rafał Szymański

Wima Vacu Activ

Wima Vacu Activ pojedzie do Gdyni w następującym składzie: Wojtanowski, Piechota, Rzadkiewicz, Łapigrowski, Kozłowski, Iwański, Waleszczyk, Bobrowski, Bogacz, Słowiński, Nałęcz, Terczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza