Zatrzymany Jarosław F. nie posiada stałego adresu zamieszkania. Według przedstawionych w banku dokumentów, miał pracować w jednym z warsztatów samochodowych w powiecie sławieńskim. Dzięki nim chciał wyłudzić kredyt w wysokości sześciu tysięcy złotych. Został złapany na gorącym uczynku, kiedy miał już sfinalizować transakcję. Jednak nieco wcześniej pracownicy banku nabrali pewnych podejrzeń co do prawdziwości zaświadczeń, którymi posługiwał się mężczyzna. - Po sprawdzeniu okazało się, że dokument, potwierdzający zatrudnienie jest fałszywy. Powiadomili policję, która zatrzymała mężczynę w trakcie podpisywania umowy.
- Sprawą zajął się wydział do walki z przestępczością gospodarczą - mówi Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji. 58-latek spędził noc w areszcie. Wczoraj był przesłuchiwany przez prokuratora, który najprawdopodobniej wystąpi do sądu o dozór policyjny.
- Będziemy badać, czy zatrzymany brał wcześniej udział w podobnych wyłudzeniach. Sprawdzimy też czy zaświadczenie, którym się posługiwał użyte było w innych bankach - mówi Czerwiński.
Mężczyźnie za oszustwo grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?