Policjanci z Wydziału Przestępczości Gospodarczej i Korupcji Komendy Miejskiej Policji w Słupsku zajmują się sprawami oszustw internetowych, które miały miejsce w regionie słupskim. Od początku wakacji przyjęli 67 zgłoszeń od pokrzywdzonych, którzy swoje przedmioty chcieli sprzedać na platformie OLX.
- Sprawcy wykorzystują coraz to nowsze metody, by w łatwy sposób wyłudzić pieniądze - nie ukrywa mł. asp. Monika Sadurska, oficer prasowy słupskiej policji. - W celu wyprowadzenia oszczędności z kont bankowych swoich ofiar, korzystają z powszechnie znanych i używanych komunikatorów internetowych. Pomimo naszych działań profilaktycznych i akcji informacyjnych, ofiarami oszustów padają kolejne osoby.
Policja uczula szczególnie na linki przesyłane przez jeden z bardziej popularnych komunikatorów, którym jest WhatsApp. Do sprzedającego odzywa się osoba zainteresowana zakupem towaru lub usługi i wypytuje o szczegóły. W trakcie prowadzonej rozmowy rzekomy kupujący proponuje sprzedającemu płatność poprzez nową usługę i przesyła link do strony, na której sprzedający ma podać dane swojej karty lub dane do logowania do usług bankowości elektronicznej. Taki link może być wysłany przez komunikator, mailem lub sms-em. Zdarza się, że taką wiadomość kieruje nas na fikcyjny portal ogłoszeniowy lub firmę kurierską łudząco przypominający ten prawdziwy.
- Klikając w taki link, otwiera się specjalnie przygotowana strona, wyglądająca dla sprzedającego wiarygodnie, gdyż może tam zobaczyć np. zdjęcie i cenę swojego produkt - informuje Monika Sadurska. - Na tej stronie znajduje się ponadto miejsce do wpisania karty płatniczej (dane posiadacza karty, pełen numer karty, CVV, data ważności, kod 3DS) lub danych dostępowych do bankowości elektronicznej (login, hasło, SMS kody). Po podaniu powyższych danych nie dochodzi do sprzedaży, a dodatkowo sprzedający traci swoje środki, stając się pokrzywdzonym. Apelujemy, aby podczas transakcji pieniężnych lub kontaktów telefonicznych dotyczących wpłat, zachować szczególną ostrożność.
Taka forma wyłudzeń określany jest przez specjalistów, jaki pishing. Portal OLX uczula, że nie generuje linków do opłacenia zakupu. Ignoruj więc linki do rzekomych środków na OLX, które otrzymasz poza serwisem np. WhatsApp'em. Jeśli jesteś sprzedającym, otrzymasz wpłatę na podane podczas pierwszej sprzedaży konto bankowe, a sam proces kupna i sprzedaży przez "Przesyłki OLX" odbywa się na twoim koncie OLX, a nie poza nim. W procesie Przesyłek OLX od 9 lutego nie wysyła do swoich klientów też żadnych SMSów. Podejrzane linki zawsze można sprawdzić tu: https://pomoc.olx.pl
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?