Kiedy na początku minionej dekady swoją działalność zakończyła grupa O.N.A., jej liderzy postanowili reaktywować swój zespół Kombi. Ponieważ jednak wokalista i gitarzysta Grzegorz Skawiński oraz basista Waldemar Tkaczyk nie dogadali się ze swym dawnym kolegą klawiszowcem Sławomirem Łosowskim, musieli zacząć występować pod nieco zmienioną nazwą. Tak narodziła się grupa Kombii, która w swej twórczości kontynuuje dokonania najsłynniejszej grupy synth-popowej w Polsce lat 80.
Przed wakacjami ukazał się nowy album formacji – „Wszystko jest jak pierwszy raz”. Zgodnie z tytułem przyniósł on przebojowe piosenki, odwołujące się do najlepszych wzorców muzyki sprzed trzech dekad – od Davida Bowie, przez Chic, po Duran Duran.
– Wychowaliśmy się na tych brzmieniach i nadal je lubimy. Kiedy niedawno przypomniał je tak ładnie zespół Daft Punk, spodobało nam się to – i sami postanowiliśmy wrócić do tamtych lat. Aby znów było jak za __pierwszym razem – wyjaśnia Grzegorz Skawiński.
Nagrania na album powstały w studiu – ale na żywo. Taki sposób pracy przyczynił się do zwiększenia atrakcyjności materiału. Nowe piosenki Kombii zabrzmiały nie dość, że stylowo – to jeszcze świeżo i modnie. W efekcie powstała najlepsza płyta grupy.
– Mam nadzieję, że atmosfera naszej ekscytacji udzieli się również słuchaczom. Bo w tych nagraniach jest prosta prawda: stajesz, umiesz, grasz. Jest w nich zaklęta pewna moc i piękno, których nie da się uzyskać w inny sposób – podkreśla lider Kombii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?