- Wystąpiliśmy z wnioskiem o przekazanie tej sprawy innej prokuraturze, bo wójt gminy Słupsk funkcjonuje na terenie naszej działalności. Prokurator okręgowy przychylił się do naszego wniosku - tłumaczy Renata Krzaczek-Śniegocka, zastępca prokuratora rejonowego w Słupsku.
- To jest dla nas świeża sprawa. Dopiero dzisiaj rano spłynęła do nas poczta. Będziemy ją traktowali tak samo jak każdą sprawę związaną z jazdą po pijanemu - mówi Stanisław Kaszubowski, zastępca prokuratora rejonowego w Chojnicach. Za kilka dni prokurator prowadzący sprawę przesłucha wójta gminy Słupsk.
Przypomnijmy:
w nocy z 7 na 8 lutego br. Mariusz Chmiel, wójt gminy Słupsk jechał samochodem ze Smołdzina, gdzie wcześniej uczestniczył w posiedzeniu powiatowego konwentu wójtów i uroczystej, zakrapianej alkoholem kolacji. Po północy, w Gąbinie zatrzymał go patrol słupskiej drogówki, który po badaniu alkotestem stwierdził, że w wydychanym powietrzu wójta był prawie promil alkoholu. Wójt stracił prawo jazdy. Czeka go także postępowanie prokuratorsko-sądowe, bo zgodnie z polskim prawem w przypadku prawie promila alkoholu w wydychanym powietrzu jadący w takim stanie kierowcy jest traktowany jak przestępca, któremu grozi nawet do dwóch lat więzienia. Jeśli wójt zostanie prawomocnie skazany, to Rada Gminy Słupsk będzie go musiała odwołać ze stanowiska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
