Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Choroba Parkinsona - ważne są leki i rehabilitacja

Anna Folkman
Anna Folkman
12.04.2012 wroclaw zajecia rehabilitacja pacjentow chorych na chorobe parkinsona . awf ulica paderewskiego creator . zajecia prowadzi pani dagmara chamela - bilinska , starsza pani na krzesle to wladyslawa szeliga bohaterka tekstu . choroba parkinsona rehabilitacja gazeta wroclawska tomasz holod / polskapresse
12.04.2012 wroclaw zajecia rehabilitacja pacjentow chorych na chorobe parkinsona . awf ulica paderewskiego creator . zajecia prowadzi pani dagmara chamela - bilinska , starsza pani na krzesle to wladyslawa szeliga bohaterka tekstu . choroba parkinsona rehabilitacja gazeta wroclawska tomasz holod / polskapresse Fot. Tomasz Holod / Polskapresse
Rocznie w Polsce na chorobę Parkinsona zapada około 8 tys. osób. Częstość jej występowania zwiększa się wraz z wiekiem, ale to nie znaczy, że nie chorują także ludzie młodzi. Choroba Parkinsona może dosięgnąć każdego i nie ma na nią lekarstwa.

Współczesna historia parkinsonizmu rozpoczęła się prawie 200 lat temu, kiedy to londyński lekarz James Parkinson opublikował w 1817 roku pracę, w której opisał sześciu chorych, z których tylko jednego obserwował dłuższy czas, trzech zasięgało u niego jednorazowej porady, a dwóch widział tylko na ulicy. J. Parkinson podał pełny obraz objawów parkinsonowskich, co pozwoliło wyodrębnić nową jednostkę chorobową nazwaną od jego nazwiska chorobą Parkinsona. 

 Około 8 tys. chorych rocznie 

- Choroba Parkinsona jest przewlekłym, postępującym schorzeniem ośrodkowego układu nerwowego stopniowo upośledzającym funkcjonowanie osób nim dotkniętych - podaje prof. dr hab n. med. Krystyna Honczarenko, specjalista neurolog z Katedry i Kliniki Neurologii Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego. Częstość występowania tej choroby na świecie wynosi ok.0,15 proc. i zwiększa się wraz z wiekiem - wśród osób powyżej 65 roku życia częstość występowania wynosi ok. 1,8 proc. natomiast w grupie powyżej 85 roku życia już 2,6 proc. 

Szacuje się, że w Polsce rocznie na chorobę Parkinsona zapada ok. 8 tys. osób a schorzenie to rozpoznano u około.70 tys. mieszkańców naszego kraju. Średni wiek zachorowania to ok. 58 lat, częściej niż kobiety chorują mężczyźni. Choroba Parkinsona dotyczy 1 proc. populacji ludzi od 40.-60. roku życia, ale zdarza się również u osób młodszych. 

Po pierwsze - spowolnienie ruchowe 

- Choroba Parkinsona nie została dokładnie poznana. Obecnie dominuje teoria o jej wieloczynnikowej etiologii, w której na predyspozycję genetyczną nakładają się czynniki środowiskowe i toksyczne - dodaje prof. Honczarenko. - Podstawowymi objawami choroby są spowolnienie ruchowe, drżenie spoczynkowe, wzmożone napięcie typu sztywności i zaburzenia postawy. Do rozpoznania choroby konieczne są spośród wyżej wymienionych co najmniej dwa objawy w tym zawsze musi być spowolnienie ruchowe. Poza tym u pacjentów występują objawy pozaruchowe, zaburzenia autonomiczne i zaburzenia psychiczne (depresja, otępienie). 
Rozpoznanie choroby Parkinsona stawia się na podstawie objawów klinicznych, stosując opracowane odpowiednie kryteria. Nawet najbardziej zaawansowane badania neuroobrazujące, ani badania biochemiczne nie zastąpią obowiązku postawienia przez lekarza diagnozy klinicznej. 

Leczenie to łagodzenie objawów 

- Dotychczas nie jest znane leczenie przyczynowe choroby Parkinsona. Celem postępowania terapeutycznego w chorobie jest, więc jedynie łagodzenie objawów chorobowych oraz działań niepożądanych stosowanej farmakoterapii - zauważa prof. Krystyna Honczarenko. - Można to osiągnąć poprzez odpowiednie działania edukacyjne, właściwe leczenie farmakologiczne, rehabilitacyjne oraz w razie wyczerpania się skuteczności leczenia farmakologicznego, ustalenie wskazań do leczenia operacyjnego - głębokiej stymulacji mózgu (DBS). 

Pomimo braku możliwości przyczynowego leczenia choroby Parkinsona, jej objawy ruchowe - sztywność mięśni, drżenie rąk i spowolnienie ruchowe na początku leczenia stosunkowo łatwo poddają się farmakoterapii. W początkowym okresie choroby większość pacjentów znakomicie odpowiada na taką formę leczenia a po włączeniu leków sprawność ruchowa spektakularnie się poprawia. 

Poza tym od początku warto zachęcać chorego do utrzymania aktywności fizycznej i umysłowej, a także zawodowej, ponieważ są to czynniki pozytywnie wpływające na dalszy przebieg choroby i radzenie sobie z nią w dalszym życiu. 

Z czasem leki nie wystarczają 

- Pacjent nie wymagający leczenia objawowego powinien zostać objęty staranną obserwacją kliniczną również w kierunku objawów takich jak: problemy emocjonalne, ból, zaparcia, zaburzenia snu, depresja - wtrąca prof. Honczarenko. - Niestety po kilku lub kilkunastu latach trwania choroby, w miarę jej postępu, odpowiedź na leczenie farmakologiczne się pogarsza. Czas efektywnego działania leków skraca się i chorzy zaczynają odczuwać nawrót objawów kilka a nawet kilkanaście razy dziennie. Prowadzi to do naprzemiennych okresów dobrej sprawności (stan ON - włączenia) i złej sprawności (stan OFF- wyłączenia). Dodatkowo często pojawiają się mimowolne ruchy kończyn lub całego ciała przypominających pląsanie (tzw. dyskinezy), które mogą być związane albo z nadmiernym jak i niedostatecznym działaniem leków. 

Charakterystyczne "przymrożenie" 

Zdarza się, że zmiana sprawności następuje skokowo i nasilona sztywność uniemożliwiająca chodzenie pojawia się w najmniej oczekiwanym momencie, np. w czasie spaceru czy na przejściu dla pieszych. U chorych występuje niestabilność postawy pojawiająca się tylko w konkretnych sytuacjach, w których osoba chora czuje się niepewnie, np. podczas wchodzenia po drabinie, przechodząc przez wąskie przejście, czy też przy konieczności nagłej zmiany kierunku ruchu. Osoby, które zajmują się sportem, np. narciarstwem bądź jazdą na rowerze zauważają, iż sprawia im to pewną trudność. Chory pochylony do przodu wydaje się biec za swoim środkiem ciężkości i czasami zdarza się, że przewraca się do przodu. U osób w starszym wieku lub chorujących już dłuższy czas, mogą okresowo wystąpić w ciągu dnia tzw. "przymrożenie" Pojęcie to oznacza niemożność zapoczątkowania ruchu. Objaw ten pojawia się każdorazowo przy zmianie kierunku ruchu, zwrotach, a w szczególności przy zbliżaniu się do przeszkody. Zdarza się, że dochodzi do tego przy zbliżaniu się np. do wejścia do windy, a nawet przy dojściu do brzegu dywanu. Często pojawiają się problemy ze znalezieniem wygodnej pozycji, przykrywaniu się kołdrą, a z czasem nawet obracanie się na boki jest coraz wolniejsze i wykonywane z dużym wysiłkiem. 

Nie tylko ruchy 

- Zaburzenia funkcji przewodu pokarmowego w postaci zaburzeń połykania, zgagi, nudności, bólu w nadbrzuszu, zaparć, nadmiernego wydzielania śliny są bardzo częste u osób z chorobą Parkinsona - mówi prof. Honczarenko. - Nie tylko uszkodzenie układu autonomicznego jest za to odpowiedzialne, gdyż mogą one wystąpić z powodu złej diety, obniżenia aktywności fizycznej czy są wynikiem skutków ubocznych leków przeciw- parkinsonowskich. Częstymi objawami są też : wielokrotne oddawanie moczu w ciągu nocy, osłabienie strumienia moczu i jego zaleganie. W późniejszych stadiach choroby dochodzi nawet do kroplowego moczenia nocnego, które bywa spowodowane trudnościami w poruszaniu się, ślinotok może być spowodowany niemożnością utrzymania śliny w ustach z towarzyszącą temu tendencją do zmniejszenia przełykania. 
Napady potliwości i zaburzenia termoregulacji, inaczej nazywane zlewnymi potami występują przede wszystkim nocami i są dla chorego bardzo uciążliwe. Chorzy na parkinsonizm mają też niższe ciśnienie krwi niż zdrowe osoby. Zwłaszcza podczas raptownego wstawania np. z fotela może dojść do spadku ciśnienia tętniczego i jeżeli chory nie jest na to przygotowany, może upaść w skutek zawrotów głowy. Do tego należy dodać zaburzenia snu - bezsenność czy nadmierną senność podczas dnia. 

Stowarzyszenia na pomoc 

Chorzy mają do dyspozycji wiele, oprócz leczenia farmakologicznego sposobów leczenia, do których należy zaliczyć fizjoterapię, logopedię, pomoc psychologa, które powinny być w standardach prowadzenia chorych. 

- Istnieją stowarzyszenia pomocy pacjentom z chorobą Parkinsona, które według mnieodgrywają najważniejszą rolę w pomocy pacjentom - podsumowuje prof. Krystyna Honczarenko. - Oprócz edukacji o tym schorzeniu, pacjenci korzystają z rehabilitacji ruchowej, rehabilitacji zaburzeń mowy prowadzonej przez neurologopedów. Wspólne spotkania służą wymianie własnych uwag i doświadczeń związanych z chorobą, a tym samym poprawiają, jakość życia chorych. Taką rolę spełnia istniejące i działające bardzo aktywnie Szczecińskie Stowarzyszenie Pomocy Osobom z Chorobą Parkinsona, którego Przewodniczącym jest Roman Muż. Stowarzyszenie mieści się przy ul. Lenartowicza 30 w Szczecinie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Choroba Parkinsona - ważne są leki i rehabilitacja - Głos Szczeciński

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza