Ciało szczupłe i gładkie

Czy dokucza nam cellulit?

Na początek kilka słów - dla uspokojenia. Cellulit nie jest chorobą. To defekt kosmetyczny, który jednak szpeci.

Co co takiego?

Cellulit to nic innego, jak nierównomierne rozmieszczenie tkanki tłuszczowej, wody i produktów przemiany materii. Z czasem dolegliwość się pogłębia. Skóra staje się nierówna, gąbczasta, pojawiają się grudki i zagłębienia. Cellulit, nazywany także skórką pomarańczową, najczęściej widać na udach, pośladkach, potem na brzuchu.

Dotyka kobiet, głównie w okresie menopauzy, ciąży, czy dojrzewania. Cellulit mogą mieć nawet młode i szczupłe dziewczyny! Badacze szacują, że ta dolegliwość dotyczy prawie 80 procent kobiet z krajów rozwiniętych.

Jak z tym walczyć?

Walka z cellulitem jest żmudna i niełatwa. Niektórzy twierdzą, że skłonności do pomarańczowej skórki nie pozbędziemy się nigdy. Można jednak wiele zrobić, aby poprawić wygląd skóry. Wymaga to sporego samozaparcia i wytrwałości. Warto się potrudzić, żeby latem włożyć bikini i pięknie wyglądać. Do wyboru jest wiele sposobów, a najlepiej stosować je kompleksowo. Odpowiednią dietę, aktywność fizyczną uzupełnić zabiegami kosmetycznymi, czy stosowanymi w domu preparatami.

Uważaj, co jesz

Zmiana diety u progu wiosny jest ważna nie tylko ze względu na cellulit. Nowy sposób odżywiania wzmocni nasz organizm. Co zatem jeść, a czego unikać?

* Zamiast mięsa wieprzowego lepiej jeść więcej ryb.
* Tłuszcz zwierzęcy korzystniej jest zastępować oliwą z oliwek.
* Potrawy lepiej gotować lub dusić, a nie smażyć.
* Z pożywienia warto usunąć produkty wysoko przetworzone, nie jeść zbyt dużo zupek błyskawicznych czy konserw.
* Na przekąskę warto sięgnąć po kiełki soi, czy słonecznika.
* Zamiast pszennych bułeczek zdrowiej jest zjeść razowy chleb.
* Koniecznie należy ograniczyć spożycie cukru i soli.
* Korzystniej dla naszej kondycji będzie, jeśli ograniczymy picie kawy i alkoholu.
* Każdego dnia należy pić wodę mineralną, minimum półtora litra.

Ruszaj się

Jeśli prowadzimy siedzący tryb życia - siedzimy w biurze, w samochodzie, czy przed telewizorem, to niedobrze. Takie ciągłe siedzenie powoduje odkładanie się tkanki tłuszczowej i osłabienie mięśni. Jaka rada? Trzeba ćwiczyć, kiedy tylko się da. Najlepiej każdego dnia po trochu, a jeśli to niemożliwe, to choćby dwa razy w tygodniu. Gdy dopisuje pogoda, trzeba jak najwięcej chodzić (jednak nie w butach na obcasach).

U kosmetyczki

Gabinety kosmetyczne oferują całą gamę zabiegów wygładzających ciało, zmniejszających cellulit. Ceny są bardzo różne, w zależności od rodzaju zastosowanej terapii. Zwykle kosmetyczka smaruje ciało jakimś aktywnym preparatem, czasem owija ciało w rozgrzewający kompres. Często też proponowane są masaże, zwykłe, manualne, czy te wykonywane za pomocą różnych urządzeń. Zabiegi w gabinecie kosmetycznym mają przed wszystkim usprawnić podskórne krążenie. Czy są skuteczne? To zależy od rodzaju zabiegu, a przede wszystkim od nastawienia klientki.

W domowym zaciszu

Na kosmetycznym rynku jest mnóstwo preparatów do walki cellulitem. Czy należy wierzyć reklamom? Jedno jest pewne, cudów nie ma. Żaden preparat nie sprawi, że w cudowny sposób wyparuje z naszego ciała cały zbędny tłuszcz. Na pewno jednak dobre kosmetyki mogą pomóc, zwłaszcza preparaty najnowszej generacji, których zadaniem jest blokowanie receptorów wiążących tłuszcz w komórkach. Taki kosmetyk ma pobudzić krążenie, a w dalszej kolejności - ułatwić spalanie tłuszczu. Efekt jednak będzie marny, jeśli jednocześnie nie zadbamy o niskokaloryczną dietę i ruch.

Jakie składniki można znaleźć z antycellulitowych preparatach? Np. w najnowszej serii Dax Cosmetics Perfecta Extra Slim znajdują się m.in. algi morskie, kofeina, L-karnityna, a także wyciągi z egzotycznych roślin.

Alina Konieczna