W Akademii Pomorskiej w Słupsku działa 38 rozmaitych kół naukowych. Zajmują się mniej lub bardziej poważnymi badaniami. W minionym tygodniu podczas sympozjum zorganizowanego przez Międzywydziałowe Koło Naukowe Inter Logos zaprezentowali swoje dokonania.
Niektóre naprawdę robią wrażenie. Na przykład sanolodzy (zajmujący się nauką o zdrowiu) badali tanoreksję, czyli nałóg opalania się w solarium. Przebadali 112 osób w wieku od 20 do 29 lat. Z badania wynika, że przez zbyt częste korzystanie z solarium naraża się na niekorzystne oddziaływanie promieniowania UVA, które może powodować zmiany skórne i wywoływać raka.
Matematycy z koła MAT AP ćwiczą myślenie przestrzenne, tworząc komputerowe symulacje 12-ścianów foremnych albo 20-ścianów.
Praktyczniejsze zainteresowania mają członkowie Koła Informatyczno-Pedagogicznego Abakus, którzy sprawdzają możliwości syntetyzatora mowy i jego wykorzystania dla rehabilitacji niepełnosprawnych. W czasie pokazu udowadniali, że komputer może mieć nie tylko głos, ale i słuch.
Natomiast wszystkich chyba zaskoczyli członkowie Koła Naukowego Nemesis, których fascynują uwarunkowania autoagresji więźniów w zakładach karnych na Pomorzu. Pod tym względem przebadali przypadki 1100 więźniów. Zdjęcia rzeczy tkwiących w przełykach więźniów, nacięć na rękach lub śrub wbitych w oczy, które pokazali zebranym, robiły wrażenie.
Na tym tle bardzo normalne wydają się z kolei dociekania studentów z Koła Geografii Ekonomicznej Glob. Badali oni między innymi kierunki zagospodarowania poniemieckich linii kolejowych na przykładzie Słupskich Kolei Powiatowych, stan i możliwości wykorzystania lotnisk powojskowych na Pomorzu Środkowym, ile wytrzymuje trawa, gdy się po niej intensywnie chodzi oraz punktualność pociągów przyjeżdżających i wyjeżdżających ze Słupska.
- W tym ostatnim wypadku od wczesnych godzin porannych do późnych godzin wieczornych dzielnie staliśmy na peronie, sprawdzając czas przyjazdu i odjazdu wszystkich pociągów. Zauważyliśmy, że pociągi przyjeżdżają spóźnione lub odjeżdżają za wcześnie. Zdarzają się też pociągi widma, których w ogóle nie ma w rozkładzie jazdy - opowiada Daniel Nazaruk, członek Globu.
Wyniki spisali. Planują ich przekazanie szefom PKP. Będą też powtarzać to badanie, aby sprawdzić, czy nastąpiły zmiany na lepsze.
Wielce oryginalne zainteresowania mają również studenci z Koła Naukowego Oxygen. Sprawdzają m.in., na co chorują ryby w naszym regionie, badają populację bociana albo jak szczury reagują na różne leki, w tym na viagrę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?