Zaprzestanie działań prowadzących do likwidacji zatok autobusowych i przywrócenie bezpieczeństwa ruchu na ulicach Anny Łajming i prof. Lotha - to dwa punkty apelu, nad którym na najbliższej sesji głosować będzie słupska rada miejska.
W krótkim dokumencie jest mowa o tym, że „...zły stan zatok wymaga nakładów finansowych na przywrócenie ich stanu do zgodnego z wymogami technicznymi”. Również, że „Trudności budżetowe naszego miasta to nie powód, by wprowadzać zmiany, które skutkują pogorszeniem bezpieczeństwa ruchu drogowego w mieście”.
Przypomnijmy, że urzędnicy w Słupsku mierzą się z pomysłem likwidacji zatok autobusowych.Na pierwszy ogień miałyby pójść dwie: na al. Sienkiewicza i na ulicy Tuwima. Plany na tym się nie kończą. Już dziś wiadomo, że w ramach rewitalizacji zmienią się przystanki na ulicy Armii Krajowej. Również koncepcja przebudowy ulicy Zygmunta Augusta i Piłsudskiego zakłada, że autobusy MZK będą zatrzymywać się na jezdni.
ZOBACZ TAKŻE: Przystanki mogą zostać bez zatok
O niebezpiecznych zmianach komunikacyjnych dokonanych przez obecne władze w mieście radni mówili na ostatniej sesji. Prosili wówczas prezydenta, aby zaniechał realizacji tych pomysłów.
- Uzyskaliśmy informację, że wiceprezydent Biernacki pracuje nad zmianami dotyczącymi zatok - tłumaczy Beata Chrzanowska, przewodnicząca słupskiej rady miejskiej. - W związku z tym zostałam upoważniona do wystąpienia do prezydenta z takim apelem.
Co ważne, apel to nie tylko głos w sprawie, ale także realny dokument z wymierną mocą sprawczą. Jest bowiem uchwałą, więc jeśli zostanie przyjęty, wówczas to, co w nim zawarte, będzie musiało zostać zrealizowane.
Oglądaj także: Autobus oklejony nowym logo Słupska
Czytaj także na GP24Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?