Sposobów jest mnóstwo.
Ból głowy, mdłości, zmęczenie, pragnienie - to nic innego, jak objawy kaca. Ten stan zna każdy, kto choć raz przeholował z alkoholem. Jak tego stanu uniknąć? Najlepiej nie pić. Ale to sposób nie dla wszystkich do zrealizowania. Poszukaliśmy innych. Najprościej zaopatrzyć się w specjalne środki farmakologiczne. Apteki oferują ich sporo.
- KC, Alcaprim, Klin... jest ich dużo. W okresie karnawału cieszą się dużym powodzeniem. Ich nabywcy nie mają wyjścia. Najczęściej przychodzą zdesperowani - usłyszeliśmy od farmaceutki w aptece Al Farm. Co ciekawe, są też tabletki przeznaczone tylko dla kobiet i tylko dla mężczyzn. Są też takie, które należy spożyć już przed planowanym piciem. Co polecają lekarze?
Najgorszy jest ból głowy
- Przy kacu najgorszy jest ból głowy, więc proponuję colpadrine. To paracetamol w połączeniu z innymi dodatkami, które nam pomogą - mówi dr Elżbieta Pardo, lekarz internista. - Absolutnie odradzam kwaśne soki i słodycze, bo mogą spowodować wydzielanie soków żołądkowych, a co za tym idzie nudności i sensacje żołądkowe. Najlepiej jeść potrawy lekkostrawne, czyli na przykład rosołek.
Warto też pamiętać o kilku zasadach podczas zabawy. Nie powinno się pić na pusty żołądek. Wtedy załamanie nastąpi dużo szybciej. Wcześniej dobrze jest zjeść coś tłustego. Tłuszcz spowolni wchłanianie alkoholu i zabezpieczy błonę żołądka.
Pamiętajmy też o umiarze. Wychylanie jednego kieliszka za drugim jest niebezpieczne. Na wchłonięcie kieliszka wódki organizm potrzebuje około godziny.
Podczas zabawy trzeba pić dużo napojów bezalkoholowych. W ten sposób zapobiegniemy odwodnieniu organizmu i uzupełnimy wypłukane przez alkohol witaminy i minerały. Poza tym zdecydowanie lepiej pić białe alkohole. Po kolorowych i bardzo słodkich kac jest większy. No i podstawowa zasada - nie mieszamy trunków.
Jeśli impreza jest z tańcami, to należy to wykorzystać i dużo tańczyć. Ruch przyspiesza spalanie alkoholu. Po powrocie z zabawy, przed snem, należy wypić jak najwięcej wody. Następnego dnia suszyć będzie mniej.
I rada dla pań. Przed snem dobrze jest wziąć prysznic. W ten sposób odblokujemy pory w skórze, zablokowane ubocznymi produktami działania alkoholu.
Zestaw ratunkowy
Jeśli zabrakło nam silnej woli, by zachować umiar, przygotujmy sobie zestaw ratunkowy na dzień po - dużo picia i tabletki od bólu głowy. Inne babcine metody tylko na własną odpowiedzialność. A są to - sok z kiszonych ogórków lub kiszonej kapusty, bulion (nawet z kostki rosołowej) czy kefirki.
Najbardziej zdradliwy sposób na kaca to poprawienie innym alkoholem. W takiej sytuacji leczenie kaca może potrwać dłużej niż tylko jeden dzień.
Nasza sonda
Jaki masz sposób na kaca?
Przemysław Rosiak, elektryk
- Gorąca kawa, herbata. A najlepiej to poprawić czymś, na przykład browarkiem.
Henryk Braniecki, emeryt
- Kiedyś to mleczko piłem. Mleczko najlepsze na wszystko. A teraz to już nie piję tak, żeby kaca mieć na drugi dzień.
Jan Lewiński, emeryt
- Najlepiej to po prostu nie pić. Ja wódki nie piję wcale i zawsze dobrze się czuję.
Małgorzata Kłos, elektromechanik
- A bo ja wiem. Najlepiej to przy alkoholu nie palić papierosów, bo wtedy głowa boli najbardziej. A jak już boli, to tabletka na ból głowy, kawa, herbatka.
Marlena Reguła, wychowuje dziecko
- Kaca trzeba wyleżeć, odpocząć. A później spacerek, który na pewno orzeźwi i dotleni umysł. Alkohol wypłukuje cukier, więc warto sięgnąć też po coś słodkiego.
Robert Taczała, pracownik fabryki zabawek
- Najlepsza na kaca jest woda z kiszonych ogórków. Inni z kolei twierdzą, że trzeba po prostu wypić kielicha.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?