Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz więcej kart w portfelach Polaków

Rafał Czabrowski, [email protected]
W portfelach Polaków systematycznie przybywa kart kredytowych. Z danych zebranych przez Bankier.pl wynika, że na koniec 2008 r. banki wydały łącznie ponad 10 mln takich kart.

Obecnie już ponad 30 proc. kart znajdujących się w naszych portfelach to karty kredytowe. Karty te do niedawna uznawane za symbol luksusu, są dziś zwykłym produktem kredytowym kierowanym do klienta masowego. - Oferują je już niemal wszystkie banki uniwersalne, a próg zarobków umożliwiających uzyskanie karty w niektórych instytucjach spadł nawet poniżej 700 zł netto. Karty kredytowe powoli wypierają z rynku inny rodzaj plastików z odroczonym terminem płatności - kart obciążeniowych (charge) - mówi Wojciech Boczoń, analityk Bankier.pl. Jednocześnie dodaje, że dziś stanowią one zaledwie 1,4 proc. ogółu kart znajdujących się w użyciu.

Drogi kredyt

Kart kredytowych systematycznie przybywa, ale nie oznacza to, że są one korzystną formą finansowania wydatków. Kredyt w karcie kredytowej jest z reguły drogi. Zgodnie z prawem maksymalna wysokość odsetek przy kredytach konsumpcyjnych nie może przekraczać równowartości czterokrotności stopy lombardowej NBP. Dziś jest to 21 proc. Jeszcze na jesieni ubiegłego roku, przed cyklem obniżek stóp procentowych, oprocentowanie sięgało nawet 30 proc. - Koszty użytkowania karty powiększają dodatkowo ubezpieczenia, opłaty za wydanie, czy prowizje za wypłatę gotówki z bankomatów. W większości banków poziom oprocentowania oscyluje przy maksymalnych granicach dopuszczonych przez prawo. Powoli rośnie także oprocentowanie najtańszych dotychczas kart kredytowych - twierdzi Wojciech Boczoń.

Niska świadomość klientów

Klienci mają niską świadomość na jakich zasadach funkcjonują karty. Wielu z nich używa kart kredytowych tak samo jak debetowych. Pracownicy banków nie informują rzetelnie o specyficznej konstrukcji karty i dodatkowych opłatach. Podobnie jest z informacjami zawartymi na stronach banków. - Z reguły klient dowiaduje się tylko, że za wydanie karty nic nie zapłaci, z kredytu może korzystać bez opłat nawet przez 55 dni, a później wystarczy jedynie spłata kwoty minimalnej. Informacje o tym, że karta jest wydawana bez opłat jedynie w pierwszym roku, oprocentowanie jest wysokie, wypłaty gotówkowe są oprocentowane od pierwszego dnia, a spłata jedynie kwoty minimalnej może znacznie zwiększyć koszt kredytu, nie są jasno i wyraźnie komunikowane. Większość posiadaczy kart kredytowych nie potrafi przewidzieć jakie odsetki zapłaci za korzystanie z kredytu w karcie - dodaje analityk Bankier.pl.

Obowiązek informowania

Wraz z liczbą wydanych kart kredytowych rośnie liczba kredytów zagrożonych z tytułu kart. Na koniec trzeciego kwartału ubiegłego roku zobowiązania z tytułu kart kredytowych przekroczyły 11,5 mld zł. Jednocześnie nastąpił wzrost kredytów zagrożonych z tytułu kart kredytowych do 724 mln zł.

Dlatego Komisja Nadzoru Finansowego pracuje już nad specjalną rekomendacją dotyczącą kart płatniczych (Rekomendacja U). Nadzór chce wymóc na bankach obowiązek rzetelnego informowania klientów o zasadach działania kart kredytowych i wszystkich opłatach. Odpowiednie zapisy znajdą się także na stronach internetowych instytucji wydających karty.

Wzrosną opłaty

W tym roku, wskutek kryzysu, wzrośnie liczba zagrożonych kredytów z tytułu kart kredytowych. Banki najprawdopodobniej będą bardziej restrykcyjnie oceniać zdolność kredytową i zarobki osób ubiegających się o kartę. Można się także spodziewać, że będą dalej podnosić opłaty i prowizje z tytułu kart, a średnie oprocentowanie kart kredytowych wzrośnie. W tym roku dynamika wzrostu liczby kart kredytowych i zadłużenia z tego tytułu będzie prawdopodobnie słabsza niż w latach ubiegłych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza