Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coś śmierdzi w jeziorze Jamno. Cuchnąca piana dotarła do Mielna [ZDJĘCIA]

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
Południowy brzeg jeziora Jamno jest już niemal cały skażony dziwną, śmierdzącą substancją
Południowy brzeg jeziora Jamno jest już niemal cały skażony dziwną, śmierdzącą substancją Krzysztof Najda
Najpierw potężny smród czuć było tylko po południowej stronie jeziora Jamno - w Łabuszu, Jamnie, Osiekach. Teraz zielono-biała piana o zapachu zdechłych ryb i kału dotarła już do Mielna.

Na razie nie ma jednoznacznej informacji co dokładnie śmierdzi w jeziorze.

- Jamno zawsze tak śmierdzi - próbują żartować nasi Czytelnicy, ale tak naprawdę do śmiechu nikomu nie jest. Bo za chwilę na Jamno ma wypłynąć statek Koszałek, już trenują młodzi żeglarze, lada chwila pojawią się wczasowicze na rowerkach wodnych, na swoich jachtach, tymczasem jezioro wygląda tak, jakby ktoś wlał do niego hektolitry ścieków.

- Dokładnie, jest tak, jak po marcowym wypływie ścieków z rowu osieckiego - przypomina Krzysztof Najda, szef Fundacji Ekologicznej Jantar. - Ale nie wiemy kto to zrobił. Wiemy natomiast, że strażacy wypompowywali cały ten syf z portu w Jamnie, żeby Koszałek mógł popłynąć.

Sprawą zajęła się już także grupa mieszkańców Mielna, Łabusza, Jamna, walczących o akwen. Są pewni, że to ścieki, ale też przyspieszony wykwit sinic.

- Czy kogoś jeszcze dziwi taki widok? - pokazują zdjęcia z przystani w Łabuszu i Jamnie. - Czy władza chce nas przyzwyczaić do takich widoków? - pytają. - Czy naprawdę smród musi dotrzeć do siedziby Wód Polskich, by wreszcie zachęcić tę instytucje do jakichkolwiek działań poza corocznymi obietnicami? Wygląda na to, że najpierw całe jezioro zakwitnie, a dopiero potem ktoś zacznie działać (oby chociaż tak było).

Instytucja Wody Polskie już odpisała: „Bardzo dziękujemy za czujność! Nasi pracownicy od razu sprawdzili zgłoszoną sytuację. Na przystani WOPR w obrębie dzielnicy Łabusz m. Koszalin stwierdzono nadmierny zakwit sinic i nienaturalny fetor. Zanieczyszczenie ma charakter punktowy i nie stwierdzono, by pochodził z wylotu stałego, co sugeruje iż miał miejsce zrzut zanieczyszczeń z wozu asenizacyjnego. Sprawa została w trybie interwencyjnym zgłoszona do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska”.

- Dobrze, niech WIOŚ to zbada, ale to nie jest zrzut punktowy - odpowiadają nasi rozmówcy. - Ta piana, ten fetor jest już wszędzie - pokazują brzeg jeziora w Mielnie, Unieściu.

Zobacz także: Konsultacje w sprawie przyszłości jeziora Jamno i wrót sztormowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Coś śmierdzi w jeziorze Jamno. Cuchnąca piana dotarła do Mielna [ZDJĘCIA] - Głos Koszaliński

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza