Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cudeńka z papierowej wikliny w Ustce

Dorota Aleksandrowicz
Marta Majdzik zaprasza na warsztaty  wikliniarskie.
Marta Majdzik zaprasza na warsztaty wikliniarskie. Łukasz Capar
Spacerując po usteckiej promenadzie spotkaliśmy, Martę Majdzik, która pasjonuje się papierową wikliną i potrafi wyczarować z niej rozmaite naczynia i nie tylko.

- Pleść zaczęłam już rok temu. Kiedyś zauważyłam na You Tubie osobę, która potrafiła zrobić z wikliny prawie wszystko. Zainteresowałam się tym i postanowiłam zapisać się na warsztaty - wspomina Marta Majdzik.

Dzisiaj ona sama prowadzi tego typu warsztaty, m.in. w każdy piątek o godz. 17 w Domu Mokoszy przy ul. Asnyka 2 w Ustce.

- Na warsztaty mogą uczęszczać zarówno dorośli, jak i dzieci od 8 lat w górę. Dzieci w tym wieku mają już wypracowaną pewną zręczność manualną. Chociaż muszę przyznać, że na zajęcia przyszła kiedyś 7-latka, która całkiem nieźle sobie radziła - mówi Majdzik.

Z wikliny papierowej można wypleść m.in. koszyczki, kosze na bieliznę, żyrandole, lampiony, hełmy dla dzieci czy ozdoby na donice.

Sama podkreśla, że tego typu zajęcia są bardzo dobrą formą terapii. - Dzięki zajęciom manualnym niesamowicie się uspokajam. Osobiście jestem strasznym nerwusem, a to mnie relaksuje. Poza tym rodzice, którzy mają ochotę pobyć trochę sami, mogą zostawić pociechę na takich zajęciach, które z pewnością nie będą nudne - stwierdza Majdzik.

Warsztaty z wikliny papierowej prowadzone w Domu Mokoszy w Ustce są świetną propozycją dla turystów na deszczowe czy pochmurne dni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza