Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cukier krzepi? Nie uczmy dzieci, że słodkie to dobre [WYWIAD]

Mateusz Marecki
Spotkanie z dr Magdaleną Tańską i Sylwią Laskowską po projekcji filmu dokumentalnego "Cały ten cukier" (2014) w słupskim kinie Rejs
Spotkanie z dr Magdaleną Tańską i Sylwią Laskowską po projekcji filmu dokumentalnego "Cały ten cukier" (2014) w słupskim kinie Rejs Joanna Gajdo
To, że spożywane regularne i hurtowo śmieciowe jedzenie mogą wywołać spustoszenie w naszym organizmie, a nawet doprowadzić do nieodwracalnych zmian, nikogo nie powinno zaskoczyć. Dowiódł tego choćby nastolatek z Bristolu, który oślepł na skutek długoletniej diety złożonej głównie z czipsów, parówek i frytek. Zaskoczeniem (dodajmy – niemiłym) mogą być za to wnioski, jakimi dzieli się w swoim filmie dokumentalnym „Cały ten cukier” (2014) Australijczyk Damon Gameau. Na swoich przykładzie i w konsultacji z zespołem lekarzy i ekspertów żywieniowych pokazuje, że kaloria kalorii nierówna i że nawet w pozornie zdrowych produktach, które na co dzień spożywamy, kryje się cichy zabójca – cukier. Film Gameau posłużył jako punkt wyjścia do dyskusji w słupskim kinie Rejs z doświadczonymi ekspertkami ds. zdrowego żywienia: dr Magdaleną Tańską i Sylwią Laskowską z Poradni Promocji Zdrowia przy SPMZOZ w Słupsku, jedynej takiej na Pomorzu. W wywiadzie, którego nam udzieliły, obalają mity na temat cukru i jego zamienników, tłumaczą, na co zwracać uwagę podczas zakupów, oraz zachęcają do analizy składu ciała w ich poradni.

Utarło się przekonanie, że cukier krzepi. Czy można bez niego żyć?

Cukier nie krzepi. Nasz organizm może bez niego prawidłowo funkcjonować. W Piramidzie Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej opracowanej przez Instytut Żywności i Żywienia nie znajdują się ani słodycze ani inne słodzone przekąski. W diecie powinny się za to znaleźć cukry złożone pod postacią warzyw, owoców, produktów zbożowych.

Uwielbiamy ciasta, batoniki, żelki. Nie potrafimy się im oprzeć. Dlaczego tak łatwo uzależniamy się od słodkiego?

Węglowodany, a w szczególności cukier (sacharoza) wywołują u człowieka uzależnienie, które jest wykorzystywane przez producentów produktów spożywczych. Cukier znajduje się nie tylko w napojach i batonikach, ale także w pieczywie, wędlinach, jogurtach czy gotowych potrawach w słoikach i torebkach. Uzależnienie od cukru plasuje się na trzecim miejscu, zaraz po uzależnieniu od alkoholu i palenia tytoniu. Dzieje się tak, ponieważ cukier pobudza wydzielanie hormonów szczęścia, głównie dopaminy. Jego spożywanie jest odczuwane jako przyjemne, ale po krótkotrwałej przyjemności mózg domaga się powtórki. Proszę sobie przypomnieć scenę w filmie, kiedy pani dietetyk rozrysowuje wzrost i spadek tego hormonu. Tak działa mózg i tylko eliminacja bodźca, czyli cukru, jest w stanie ten proces przerwać.

Pod koniec lat 90. w Polsce, w czasach mojego dzieciństwa, dzieci zaczynały dzień od słodkich bułek lub płatków kukurydzianych, które są bombami energetycznymi. Jak cukier wpływa na nasze codzienne funkcjonowanie?

Prowadzimy edukację w słupskich szkołach podstawowych i widzimy, że dzieci odżywiają się coraz lepiej. Kiedyś w śniadaniówkach uczniów królowały słodkie rogale i batony, a wśród płynów – soki przepełnione cukrem. Rzadko warzywa czy orzechy. Dzisiaj większość uczniów, jak wynika z naszych obserwacji, pije wodę bez żadnych dodatków, a w ich pudełkach na śniadanie widzimy warzywa, orzechy i owoce. To sukces edukacji. Dzieci bardzo często są decyzyjne, jeżeli chodzi o zakupy, a – co najważniejsze – wiedzę zdobytą podczas naszych zajęć przekazują rodzicom i oczekują zmian w domowych nawykach żywieniowych. Wiedzą, że nadmierne spożycie cukru przyczynia się do rozwoju próchnicy zębów i wpływa negatywnie na nasz organizm, zwiększając ryzyko występowania nadwagi i otyłości. Ponadto regularne wzrosty i spadki cukru mogą wywoływać uczucie zmęczenia i rozdrażnienia.

Podczas spotkania w słupskim kinie Rejs, które odbyło się na kanwie filmu dokumentalnego „Cały ten cukier” (2014, reż. Damon Gameau), zaskoczyły panie widzów informacją, że świeżo wyciskane soki, a nawet smoothie, wcale nie są tak zdrowe, jak nam się wydaje. Dlaczego?

Soki i smoothie to efekt przetworzenia świeżego owocu, a każde rozdrobnienie powoduje zmniejszenie ilości błonnika pokarmowego i podwyższenie indeksu glikemicznego. Aby otrzymać szklankę soku, potrzebujemy kilku owoców, czyli wzrasta liczba kalorii. Z owoców wyciskamy cukier i wodę strukturalną, a to, co jest najbardziej wartościowe w owocach – błonnik, pektyny i witaminy – wyrzucamy na kompost. Zapominamy, że warzywa są o wiele zdrowsze, a te jedzone na surowo wspomagają organizm w procesie trawienia.

Czy istnieją jakieś zdrowe zamienniki cukru?

Najlepiej byłoby oduczyć się dosładzania, ale jest to trudny i czasochłonny proces dla tych, którzy słodzą od zawsze. Miód, syropy z agawy, melasa, cukier trzcinowy – to powszechnie reklamowane zamienniki cukru. Niestety, nie mamy dobrych wieści. Wszystkie wymienione substancje w naszym organizmie działają tak samo – dostarczają kalorii i podnoszą poziom cukru. Do słodzenia można wykorzystać naturalne substancje słodzące, takie jak ksylitol, erytrytol, czyli alkohole cukrowe, które praktycznie nie mają kalorii. Natomiast stewia to roślina wykorzystywana do słodzenia napojów i potraw.

Owoce i warzywa zawierają fruktozę. Czy możemy je bezkarnie jeść w dużych ilościach?

WHO zaleca spożywanie 5-6 porcji warzyw i owoców, z tym że tych drugich – maksymalnie dwie porcje. Spowodowane jest to właśnie występującą w owocach fruktozą, czyli cukrem prostym, który niewykorzystany bezpośrednio odkłada się w tkance tłuszczowej. Czy w takim razie powinniśmy unikać owoców? Nie – wszystkie pokarmy, które stworzyła natura nam służą. Ważne tylko, aby zachować umiar i spożywać owoce, gdy rzeczywiście odczuwamy głód.

Istnieje przekonanie, że zdrowo znaczy drogo. Czy to mit? Na co zwracać uwagę podczas zakupów?

Zakupy to bardzo obszerny temat. Często nie wiemy, których składników zapisanych drobnym druczkiem na etykietach się wystrzegać. Najprościej byłoby kupować żywność nieprzetworzoną, ale to się nie zawsze udaje. Dlatego nasza rada jest następująca: kupujmy produkty z jak najkrótszym składem. Zwracajmy też uwagę na to, by w tabeli z ilością kalorii, białek, tłuszczu i węglowodanów, tych ostatnich było jak najmniej. Ilość cukru przeliczajmy na łyżeczki. Dorosły człowiek nie powinien spożywać na dobę więcej niż 6-8 łyżeczek cukru. Czy zdrowe jedzenie jest drogie? Trudno odpowiedzieć tak ogólnie, to zależy od majętności kupującego i preferencji smakowych. Jednak nie ceną powinniśmy się kierować podczas zakupów, ale składem.

Poradnia Promocji Zdrowia w Słupsku, która jest finansowana przez Miasto Słupsk i działa w ramach Samodzielnego Publicznego Miejskiego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Słupsku, prowadzi konsultacje dla osób zainteresowanych zdrowym odżywianiem. W czym możecie im pomóc?

Każdy zainteresowany poprawą zdrowia mieszkaniec Słupska i powiatu słupskiego ma możliwość uzyskania kompleksowej konsultacji. Przeprowadzamy analizę składu ciała, która informuje, w jakiej kondycji jest organizm badanego. Dzięki analizie możemy dowiedzieć się jaka jest nasza masa ciała, poziom tkanki tłuszczowej i wody w organizmie, wiek metaboliczny oraz podstawowa przemianę materii. Edukacja w gabinecie jest wsparta publikacjami opracowanymi przez specjalistów Poradni Promocji Zdrowia.

Jakie planują panie działania poza poradnią przed wakacjami?

W czerwcu mamy zaplanowane spotkania w szkołach. Prelekcje w bezpośrednim kontakcie, przy zachowaniu reżimu sanitarnego, są o wiele bardziej rozwijające i zapadające w pamięć niż edukacja zdalna. Wakacje to czas relaksu dla naszych mieszkańców. Często jesteśmy zapraszani na różnego rodzaju festyny i spotkania organizowane na terenie miasta oraz gmin. Edukacji prozdrowotnej nigdy za wiele.

Działalność Poradni Promocji Zdrowia przy SPMZOZ w Słupsku finansuje Miasto Słupsk. Jej program realizowany jest w gabinecie nr 301 w Przychodni Rejonowej przy ul. Bohaterów Westerplatte 1 od poniedziałku do czwartku. Konsultacji udzielają: lek. specjalista chorób wewnętrznych Mariusz Wojcieszyński, dr nauk o zdrowiu Magdalena Tańska, doradca żywieniowy Sylwia Laskowska, pielęgniarka Sylwia Kiedrowicz oraz higienistka stomatologiczna Ewa Adamczyk. Z poradnią można się skontaktować telefonicznie pod numerem 59 844 76 16 lub 782 331 116. Relacje z działań i projektów poradni dostępne są na stronie https://www.facebook.com/poradniapromocjizdrowia.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza