Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cyfrowa telewizja będzie w Słupsku za darmo

Alek Radomski [email protected]
Pierwszy sygnał w Słupsku nadawany będzie z nadajnika w Lęborku. Jego moc to 10 watów.
Pierwszy sygnał w Słupsku nadawany będzie z nadajnika w Lęborku. Jego moc to 10 watów. sxc.hu
W Słupsku już za kilkanaście dni będzie można oglądać cyfrową telewizję z naziemnych nadajników. W doskonałej jakości i za darmo. W poniedziałek rozpoczęto testy sygnału.

Czym jest naziemna cyfrowa telewizja?

- Wszystko kryje się pod terminem multiplex. To nic innego jak pakiet kilku programów nadawanych na jednej częstotliwości. W odróżnieniu od sygnału analogowego, gdzie na jednej częstotliwości nadawany jest jeden kanał, w cyfrowym sygnale będzie ich aż osiem - tłumaczy Wlademar Sromek, rzecznik TP Emitel, firmy, która zajmuje się obsługą i instalacją nadajników.

- Podpisaliśmy umowy z czterema nadawcami prywatnymi. Polsat, TVN, TV4, TV Puls przekazały nam prawo do nadawania sygnału w ramach multiplexu. Te programy będą udostępnione dla mieszkańców za darmo.

Oprócz większej ilości bezpłatnych kanałów telewizyjnych, sygnał cyfrowy będzie oferować również lepszy dźwięk. Filmy będzie można oglądać w oryginalnej wersji językowej lub z dubbingiem. Do tego widz będzie miał dostęp do EPG, czyli przewodnika po programie telewizyjnym z tygodniowym wyprzedzeniem.

- Żeby odbierać sygnał, wystarczy zwykła antena i telewizor z dekoderem MPEG 4. Takie telewizory dostępne są na rynku od dwóch lat - mówi Waldemar Sromek.

Właściciele starszych odbiorników, które nie mają możliwości odbierania cyfrowego sygnału, będą musieli uzbroić się w specjalny dekoder. Cena dekodera rozpoczyna się od 150 zł. Do dekodera wystarczy tylko podłączyć kabel antenowy.

Naziemna telewizja cyfrowa będzie za darmo. Docelowo ma zastąpić analogowy sygnał. Komisja Europejska zobowiązała wszystkie kraje członkowskie, by te przeszły z sygnału analogowego na cyfrowy do 2015 roku. Ostateczną datę tak zwanego analog switch off, czyli przejścia z sygnału analogowego na cyfrowy wyznacza ustawa cyfryzacyjna.

Termin dla Polski to koniec lipca 2013 roku. Do tego momentu zasięgiem cyfrowego sygnału objęte zostanie 97 procent powierzchni kraju. Prace podzielono na sześć etapów. Do końca tego miesiąca ma zakończyć się czwarty. Wówczas cyfrowy sygnał pokryje 87 procent terenu Polski.

Pierwszy sygnał w Słupsku nadawany będzie z nadajnika w Lęborku. Jego moc to 10 watów. Docelowo TP Emitel zamierza postawić drugi nadajnik w Koszalinie. Ten będzie miał moc dziesięć razy większą.

- W samym Słupsku nie planujemy budowy nadajnika. Lęborski i koszaliński w zupełności wystarczą, by zasięgiem objąć cały region - mówi Sromek.

Jedyne co będzie musiał zrobić słupszczanin, by móc obierać cyfrową telewizję, to obrócić antenę w stronę Lęborka lub Koszalina.

- By móc odbierać sygnał cyfrowy, wystarczy używana antena analogowa. Jeśli sygnał nie będzie dobrej jakości, trzeba będzie usunąć z niej wzmacniacz sygnału - tłumaczy Waldemar Sromek.

Kłopot z odbiorem mogą mieć za to mieszkańcy bloków. Na dachu każdego powinna znajdować się analogowa antena zbiorcza. Często zaniedbywana przez administratorów budynków.

- Wówczas pozostaje tylko zakup anteny, najlepiej wieloelementowej, i instalacja jej samemu np. na balkonie - mówi.

Koniec testów i regularna emisja cyfrowych programów planowana jest w Słupsku już na koniec lipca tego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza