Czaplinek> Nici z ciekawej inwestycji nad jeziorem

Publiczną debatę w sprawie modernizacji Ośrodka Sportów Wodnych nad jeziorem Drawsko w Czaplinku, z udziałem żeglarzy, przedstawicieli WOPR i Stowarzyszenia Przyjaciół Czaplinka, Urząd Miejski zorganizował jeszcze w marcu 2008 r.

Ta debata miała być próbą wypracowania kompromisu pomiędzy marzeniami a możliwościami finansowymi gminy. Ustalono wtedy, że urząd przygotuje projekt techniczny na modernizację Ośrodka Sportów Wodnych nad jeziorem Drawsko. Inwestycja miała rozpocząć się w 2009 r., a w 2011 r. żeglarze mieli otrzymać do dyspozycji nowoczesną przystań z zapleczem socjalnym.

Po dwóch latach od tamtego spotkania okazało się, że żeglarzom pozostały tylko marzenia o przystani jachtowej, bo gmina na tę inwestycję pieniędzy nie ma. A przecież od dawna wiadomo, że istniejący w Czaplinku Ośrodek Sportów Wodnych - miejsce spotkań żeglarzy i szkolenia młodzieży - wymaga kapitalnego remontu. Najważniejszym i równocześnie najdroższym elementem inwestycji jest falochron.

- Dwa lata temu zleciliśmy badania dna jeziora niezbędne do budowy falochronu. Później dwukrotnie zbieraliśmy oferty na wykonanie projektu technicznego. Okazało się, że żadne biuro nie chciało zejść poniżej kwoty 260 tys. zł. za projekt. Natomiast inwestycja kosztowałaby od 6 mln zł do 8 mln zł. Ze względu na tak duży koszt zrezygnowaliśmy z tego zadania - poinformował nas Marek Młynarczyk, pracownik odpowiedzialny w Urzędzie Miejskim za inwestycje.

Modernizacja Ośrodka Sportów Wodnych nadal figuruje w wieloletnim planie inwestycyjnym gminy.

- Na liście inwestycji rezerwowych jest 29 zadań, a na ich realizację mamy w tym roku tylko 200 tys. zł. Kwota ta być może wzrośnie po rozstrzygnięciu przetargów na tegoroczne inwestycje. Nie sądzę jednak, by modernizacja OSW wkrótce się rozpoczęła - usłyszeliśmy od M arka Młynarczyka.