Czarna dziura M87. Historyczne zdjęcie "potwora"
Czarna dziura M87 położona jest w galaktyce Messier 87, która oddalona od Ziemi jest o 500 miliardów kilometrów. Zwana jest również Panną A, ze względu na lokalizację w gwiazdozbiorze Panny, a naukowcy określają ją również mianem "potwora". Dlaczego?
- średnica czarnej dziury M87 wynosi 40 mld kilometrów,
- jej masa jest 6,5 mld razy większa od masy Słońca.
CZARNA DZIURA M87
ZOBACZ HISTORYCZNE ZDJĘCIA
Historyczne zdjęcie zaprezentowane zostało podczas konferencji prasowych, które odbywały się jednocześnie w:
- Brukseli,
- Santiago,
- Szanghaju,
- Tokio,
- Waszyngtonie.
Jest to efekt pracy zespołu badawczego Event Horizon Telescope. Podkreślić należy, że nad przełomowym dla astronomii zdjęciem pracowało dwustu naukowców z całego świata. Wśród nich Polacy:
- prof. Monika Mościbrodzka z Radboud University w Holandii,
- dr Maciej Wielgus z Black Hole Initiative na Harvardzie.
Czarna dziura to COŚ WIĘCEJ MEMY Czarna dziura M87 widziana ...
Technika obserwacji, którą zastosowaliśmy, polega na tym, że wszystkie te teleskopy w tym samym momencie kierują się w stronę określonego obiektu i zbierają informacje. Razem tworzą one wirtualny teleskop o rozmiarze Ziemi. Dzięki temu możemy osiągnąć bezprecedensową rozdzielczość. Event Horizon Telescope ma moc obserwacyjną, którą osoba stojąca w Paryżu mogłaby użyć, aby odczytać tekst gazety znajdującej się w Nowym Jorku - relacjonuje na łamach Onetu dr Monika Mościbrodzka.
Co się stanie, jeśli gwiazda za bardzo zbliży się do czarnej dziury?
Naukowcy z NASA pokazali niezwykłą animację, przedstawiającym to zjawisko. Intensywne siły pływowe czarnej dziury niszczą gwiazdę i zagarniają ją do siebie. Powodują, że jej odłamki - pod wpływem dużej prędkości - zostają rozrzucone na zewnątrz dziury, osadzając się i wirując na jej obrzeżach. Pozostała część zostaje wchłonięta do wnętrza czarnej dziury.
Pierwsze, historyczne zdjęcie czarnej dziury. To przełom w astronomii
Czarna dziura przez wiele lat była postrzegana jako ciekawostka i dopiero w latach 60-tych poprzedniego stulecia naukowcy uznali, że czarne dziury naprawdę istnieją we wszechświecie. Jest to potwierdzenie teorii względności Alberta Einsteina, który uważał, że obszar cyberprzestrzeni powstaje w momencie, gdy nagromadzona zostaje odpowiednio duża masa w odpowiednio małej objętości.
Supermasywne czarne dziury są rozsiane po całym Wszechświecie - mówi dr Mościbrodzka Onetowi. W tym momencie mamy bardzo dużo dowodów na to, że znajdują się one w centrum każdej galaktyki. Problem polega na tym, że często są one po prostu za daleko, żeby można było je uchwycić naszym teleskopem. Tymczasem te czarne dziury, które wybraliśmy, są dość jasne, znajdują się relatywnie blisko i mają wystarczająco duże rozmiary - dodaje.
Co przedstawia zdjęcie czarnej dziury M87?
Na historycznym zdjęciu zobaczyć możemy jasny pierścień wokół czarnej dziury. Jest to gorąca plazma, która wchłaniana jest do środka.
W obszarze czarnej dziury mamy do czynienia z niesamowitą siłą przyciągania, przed którą nie jest w stanie uciec światło. W efekcie mamy do czynienia z zapadaniem materii.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Tak pracuje myjnia pociągów Kolei Śląskich
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
